NA DWA tygodnie przed inauguracją rozgrywek I ligi siatkarze Espadonu Szczecin imponują dyspozycją. W weekend wygrali spotkania kontrolne z ćwierćfinalistą niemieckiej Bundesligi Netzhoppers Königs Wusterhausen i pokonali duński Ishof Volley. Drużyny nie mógł w tych spotkaniach prowadzić serbski trener Dejan Brdović.
Do Szczecina Brdović przeniósł się latem z żeńskiej Rabity Baku - drużyny, z którą w sezonie 2013/2014 wywalczył srebrny medal Ligi Mistrzyń. Brdović to legenda jugosłowiańskiej siatkówki.
W reprezentacji tego kraju rozegrał 370 spotkań zdobywając m.in. brązowy medal igrzysk olimpijskich w Atlancie. W czwartek nowy trener Espadonu trafił do szpitala i musiał poddać się operacji żołądka.
Pod nieobecność pierwszego trenera drużynę w weekendowych meczach sparringowych prowadził jego wieloletni asystent Milan Simoljović, który wraz z Brdoviciem przeniósł się do Espadonu z Rabity. Nie przeszkodziło to szczecińskiej drużynie dwukrotnie pokonać ćwierćfinalisty Bundesligi Netzhoppers Königs Wusterhausen. ©℗ (woj)
Fot. R. Pakieser
Cały artykuł czytaj we wtorkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.
