Przygotowujące się do europejskiego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich polskie siatkarki przegrały w czwartek w Ankarze z Turcją 2:3 (23:25, 27:25, 25:15, 20:25, 7:15) w meczu sparingowym. W środę pokonały Chorwację 4:1.
W porównaniu ze środowym meczem polski zespół zagrał w zupełnie innym składzie – tym razem z trzema siatkarkami Chemika Police w wyjściowym składzie: Anną Werblińską, Izabelą Bełcik i Pauliną Maj w roli libero.
Mecz z Turczynkami był ostatnim sprawdzianem podopiecznych Jacka Nawrockiego przed imprezą, która rozpocznie się 4 stycznia. Polki na inaugurację zmierzą się z Rosją, a dzień później z Belgią. Rundę grupową zakończą 7 stycznia meczem z Włochami.
W drugiej grupie zagrają Turcja, Niemcy, Holandia i Chorwacja. Po dwie najlepsze drużyny z obu grup awansują do półfinału. Zwycięzca zapewni sobie start na igrzyskach, natomiast druga i trzecia reprezentacja wystąpią w interkontynentalnym turnieju kwalifikacyjnym, który w maju przyszłego roku odbędzie się w Japonii.
Z europejskich drużyn jedyną pewną startu w igrzyskach jest Serbia.
Fot. R. Pakieser