W finałowym turnieju Ligi Narodów, rozgrywanym w USA w Arlington w stanie Teksas, w ćwierćfinale polskie siatkarki, przy niemal pustych trybunach, po emocjonującym meczu wygrały z reprezentacją Niemiec 3:1 (25:12, 21:25, 25:21, 26:24) i po raz pierwszy w historii awansowały do czołowej czwórki tej imprezy. Niemiecką drużynę prowadził trener Vital Heynen, który w nieodległej przeszłości doprowadził do mistrzostwa świata polskich siatkarzy.
W polskiej kadrze świetny mecz zagrała zawodniczka Grupy Azoty Chemika Police Martyna Łukasik, a dobre momenty miała też jej koleżanka klubowa Agnieszkę Korneluk. Na parkiecie widzieliśmy też były siatkarki polickiego klubu: Magdalenę Stasiak (najlepiej punktująca w naszej drużynie) oraz Marię Stenzel i Martynę Czyrniańską.
W sobotę w półfinale, podopieczne trenera Stefano Lavariniego, zmierzą się z siatkarkami z Chin, które nieoczekiwanie pokonały Brazylię 3:1. (mij)
