Siatkarze Espadonu wracają z Krakowa z pełną pulą. W piątek wygrali za trzy punkty z miejscowym AZS, a w sobotę ograli bez stratry seta miejscowego Hutnika 3:0 (25:19, 25:17, 25:23).
Szczecinianie tylko w ostatniej partii natrafili na duży opór rywala. W dwóch pierwszych ich przewaga byłą przygniatająca. Drugi mecz w ciągu dwóch dni dał się gościom we znaki, ale skończyło się szczęśliwie.
Espadon po dwóch efektownych wygranych w Krakowie awansował na pozycję lidera.
Nie powiodło się natomiast występującym na parkietach I ligi siatkarkom PSPS Chemika Police, które przed własną publicznością przegrały z Budowlanymi Toruń 1:3 (32:34, 22:25, 25:19, 10:15).
Fot. R. Pakieser
