Martyna Łukasik z Grupą Azoty Chemik Police była jedną z dwóch najskuteczniejszych zawodniczej pierwszego po kilkumiesięcznej przerwie meczu reprezentacji siatkarek Polki w Wałbrzych pokonały Czeszki 3:1.
To był pierwszy oficjalny mecz siatkarski od marca. Odbył się wprawdzie bez kibiców, ale wydarzenia w hali w Wałbrzych sympatycy siatkówki mogli oglądać na ustawionym przed obiektem telebimie lub w telewizji.
Podopieczne Jacka Nawrockiego wystąpiły w tym spotkaniu w mocno odmłodzonym składzie, a jedyną przedstawicielką Chemika na parkiecie była właśnie Martyna Łukasik. Siatkarka, która przed kilkoma dniami przedłużyła umowę z Grupą Azoty Chemik Police, wyszła w podstawowej „szóstce" i swój występ zakończyła z dorobkiem 15 punktów. Dwa punkty więcej w tym meczu zdobyła była siatkarka Chemika Magdalena Stysiak.
Polki wygrały trzy pierwsze sety tego meczu 25:14, 25:19, 25:19, i dopiero w dodatkowym czwartym lepsze na przewagi 24:26 okazały się Czeszki. (woj)