Siatkarki Chemika Police odniosły pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w grupowych zmaganiach Ligi Mistrzyń. Pokonały bez większych kłopotów najlepszy obecnie zespół z Azerbejdżanu, Telekom Baku 3:0. Wygrana przyszła łatwiej, niż się spodziewano, przy absolutnej dominacji mistrzyń Polski.
Chemik był faworytem przed tym spotkaniem, ale rozmiary wygranej są na pewno zaskakujące. W każdym z setów przewaga i wyższość przyjezdnych były bezdyskusyjne. Trener Głuszak wystawił najsilniejszy skład i nie chciał eksperymentować, by nie zburzyć dobrze funkcjonującej drużyny.
Mecz trwał niewiele ponad godzinę, policzanki wyjechały do stolicy Azerbejdżanu w niedzielę o 5 rano, podróżowały prawie cały dzień, a na parkiecie spędziły mniej czasu, niż w rywalizacji z krajowymi rywalkami. (par)
Telekom Baku – Chemik Police 0:3 (16:25, 21:25, 20:25)
Chemik grał w składzie: Wołosz, Bednarek-Kasza, Veljkovic, Smarzek, Werblińska, Zaroślińska, Zenik (l).
I set – 2:5, 6:10, 9:15, 13:20, 16:25.
II set – 3:5, 5:10, 9:15, 14:20, 21:25.
III set – 3:5, 4:10, 9:15, 14:20, 20:25.