Chemik Police ogłosił na swojej internetowej stronie konkurs na prezesa Zarządu Spółki. Rada Nadzorcza oczekuje od kandydata przedstawienia koncepcji funkcjonowania Spółki na rok 2024/2025 i dalsze lata, wraz z wykazaniem sposobu pozyskania środków finansowych na działalność sportową.
Kandydat powinien spełniać kilka wymogów formalnych m.in znajomość rynku siatkarskiego, obywatelstwo polskie, posiadać co najmniej 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych i menadżerskich oraz legitymować się najmniej 5-letni okres zatrudnienia w klubach siatkarskich. Na oferty od kandydatów Rada Nadzorcza czeka do 11 czerwca. Wynik konkursu mają być ogłoszone dzień później.
Od 1 kwietnia obowiązki prezesa Chemika pełni wieloletni menadżer klubu, a ostatnio dyrektor zarządzający Radosław Anioł. Złożył on swoją aplikację i jest kandydatem na pełnienie tej funkcji nadal.
Choć od zdobycia mistrzostwa Polski minęło kilka tygodni wciąż nie ma jasnej odpowiedzi, jaka przyszłość czeka utytułowany klub. Nieoficjalnie mówi się, że szanse na pozostanie ekipy w ekstraklasie to 75 procent. Mocna zaawansowane są rozmowy z partnerem strategicznym, ale umowa gwarantująca przyszłość Chemika nie została wciąż podpisana. Problemem klubu jest nie skonstruowanie budżetu na nowy sezon, ale także spłata zobowiązać z zakończonego.Obecny prezes Radosław Anioł prowadzi rozmowy z menadżerami zawodniczek w sprawie rozłożenia zaległych płatności na realne do zrealizowania raty.
Klub z Polic po zdobyciu mistrzostwa Polski jest w kadrowej rozsypce. Oficjalnie z drużyną pożegnało się już osiem siatkarek z ubiegłorocznego mistrzowskiego składu - Martyna Łukasik, Marlena Kowalewska, Agnieszka Korneluk, Bruna Honorio, Xi Ding, Saliha Sahin, Elizabeth Inneh-Vagra i Monika Fedusio. Kontrakty z klubem mają tylko trzy siatkarki, Dominika Pierzchała, Iga Wasilewska i Martyna Grajber-Nowakowska. Klub prowadzi rozmowy z kandydatkami do gry w Policach, ale z uwagi na niewyjaśnioną sytuację finansową żadne, nawet przedwstępne umowy nie zostały podpisane. (woj)