Siatkarki Grupy Azoty Chemik nie zdołały zatrzymać rozpędzonej ekipy Budowlanych. Policzanki zdobyły w Łodzi tylko seta i doznały czwartej porażki w sezonie Tauron Ligi. Pojedynek pokazał, że euforia po ligowych zwycięstwach z PTPS i Volley była przedwszesną. Chemik wciąż nie wrócił dyspozycji z poprzedniego sezonu.
Policzanki wygrały w Łodzi tylko pierwszego seta. Potem było już tylko pod górkę. Chemik grał schematycznie, a ciężar zdobywania punktów zrzucił na Brakocević-Canzian. Serbka kończyła jednak zaledwie co trzeci ataki i było to zdecydowanie za mało, aby zagrozić świetnie spisującym się w defensywie Budowlanym. Rozgrywająca Kowalewska szukała wsparcia dla Serbki w innych rozwiązaniach, ale ani na skrzydłach, ani na środku siatki nie znalazła bezpiecznej alternatywy. Najskuteczniejsza obok Serbki była Łukasik, ale i jej często przytrafiały się pomyłki. To właśnie dwa błędy tej zawodniczki w ataku rozstrzygnęły w końcówce IV seta losy meczu. Dla Budowlanych był to siódmy z rzędu wygrany mecz ligowy.
(woj)
Fot. Ryszard PAKIESER
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Siwy
2020-11-21 19:58:21
Jaka klęska,to tylko porazka
Jurek
2020-11-21 09:34:10
Coś mi się wydaje że przyszedł czas na zmiany w klubie, może nawet trenera. Skład drużyny mocny ale jakość mizerna. Serbka często jest blokowana, inne Polki uderzają w aut lub ich piłki są tak słabe że są podbijane. Tragedia.
Zakaz wolności słowa
2020-11-21 09:09:34
Klubem, w którym zawodniczki miały dostać zakaz wypowiadania się o Strajku Kobiet, miał być m.in. Chemik Police, którego sponsorem jest należąca do skarbu państwa Grupa Azoty. - Pan Frankowski (Paweł Frankowski, prezes zarządu klubu - red.) myśli, że jest panem i władcą, bo ma za sponsora Grupę Azoty - mówi nam jeden z działaczy Tauron Ligi.
O komentarz poprosiliśmy władze klubu. "Poglądy zawodniczek Klubu w kwestii dotyczącej ewentualnego poparcia dla tzw. Strajku Kobiet nie są i nie były przedmiotem zainteresowania władz. Celem działania spółki jest w szczególności, zgodnie z aktem założycielskim, upowszechnianie i rozwijanie sportu kwalifikowanego oraz uczestnictwo we współzawodnictwie sportowym krajowym i międzynarodowym w piłce siatkowej kobiet. Klub nie wspiera działań zarówno zwolenników, jak i przeciwników Strajku Kobiet oraz jego postulatów, gdyż nie jest to jego rolą, ani celem" - odpowiedział nam Paweł Frankowski.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.