Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Espadon w Plus Lidze

Data publikacji: 10 kwietnia 2016 r. 20:21
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2016 r. 17:15
Siatkówka. Espadon w Plus Lidze
 

ESPADON Szczecin - KRISPOL Września 3:2 (25:20, 28:30, 23:25, 25:23, 15:12)

ESPADON: Antosik, Leandro, Wołosz, Pietruczuk, Gałązka, Cedzyński, Guz (libero), Tołoczko (libero), Orłowski, Sladecek, Zemlik.

Ponad dwie i pół godziny trwał drugi mecz ćwierćfinałowy Espadonu z Krispolem. Podobnie, jak we Wrześni szczecińscy siatkarze rozstrzygnęli tie-break na swoją korzyść.

Awans do półfinału był podstawowym sportowym wymogiem stawianym drużynom starającym o miejsce w elitarnej Plus Lidze i a oba rywalizujące wczoraj w hali SDS zespoły o ten cel walczyły.

Krispol pogrzebał swoje szanse na parkiecie w Szczecinie i z trzech aplikujących o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej drużyn do półfinałów zakwalifikowały się tylko dwa - Espadon i GKS Katowice. Według nieoficjalnych informacji obie drużyny zagrają w przyszłym sezonie w Plus Lidze, która zostanie rozszerzona do 16 ekip.

- Od jutra rozpoczynamy budowanie drużyny i rozmowy ze sponsorami - mówił po meczu twórca i główny sponsor klubu Jakub Markiewicz.

Zanim jednak w hali SDS zapanował euforia, kibice obejrzeli niezwykle dramatyczny mecz. Po efektownie wygranym pierwszym secie, w kolejnym Espadon nie wykorzystał kilku piłek setowych i przegrał na przewagi.

Również w trzeciej partii szczecinianie nie wykorzystali pięciopunktowej przewagi i na skutek złych decyzji trenera Simojlovicia przegrali decydującą końcówkę.

W kolejnej partii zdołali jednak doprowadzić do tie-breku. W decydującej odsłonie Espadon, po serii skutecznych bloków, prowadził już 5:1.

Goście znów jednak odrobili straty, ale w decydujących momentach bezbłędnie atakowali Pietruczuk, Gałązka i Wołosz. Tego ostatniego  dopingował z trybun siostra - reprezentantka Polski, siatkarka Chemika Joanna Wołosz. ©℗ (woj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

taka prawda
2016-04-11 16:59:46
no to chyba mamy wszystkie druzyny w ekstraklasie?:)
Iwona
2016-04-10 21:21:00
Emocje i zachwyt chociaż było ciężko.Wielkie gratulucje!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA