80 minut potrzebowały siatkarki Chemika do wygrania pierwszego meczu ćwierćfinałowego Tauron Ligi z MKS Kalisz. W wyjazdowym spotkaniu w żadnym z setów nie pozwoliły rywalkom zdobyć nawet 20 punktów. Bohaterką inauguracji play-off była Bruna Honorio.
MKS Kalisz - Chemik Police 0:3 (18:25, 17:25, 19:25)
Chemik: Honorio, Kowalewska, Korneluk, Wasilewska, Fedusio, Łukasik, Grajber-Nowakowska (libero) oraz Sahin, Pierzchała, Mędrzyk, Ding, Jagła (libero)
Przed wyjazdem do Kalisza głośno było głównie o problemach Chemika. Po wycofaniu się z finansowania klubu sponsora strategicznego Grupy Azoty przyszłość polickiego klubu stanęła pod wielkim znakiem zapytania. Policzanki mimo przeciwności zameldowały się w Kaliszu i szybko rozprawiły się z rywalkami. Chemik świetnie zaprezentował się w ataku i bloku. W tym pierwszym elemencie policzanki kończyły co drugą akcję, a najskuteczniejsza była zdobywczyni 20 punktów Bruna Honorio. Brazylijka skończyła 19 z 34 ataków i została wybrana MVP meczu. Chemik nie zdobywał w piątek wielu punktów bezpośrednio blokiem, ale podbił 17 akcji rywalek otwierając sobie okazje do kontrataków.
Policzanki w I secie prowadziły już 16:11, ale gospodynie zniwelowały straty do punktu. Końcówka tej partii należała już do Chemika i Bruny Honorio. W II secie wyrównana walka trwała do stanu 18:14. Potem seria skutecznych zagrywek Salihy Sahin i dobra postawa na środku siatki Agnieszki Korneluk pozwoliły kaliszankom zdobyć już tylko trzy punkty. Trzeci set nie przyniósł przełomu. Do stanu 10:10 było jeszcze trochę emocji, ale potem skuteczniej grał już Chemik, dla którego ważne punkty zdobywały Natalia Mędrzyk i Saliha Sahin.
Drugi mecz ćwierćfinałowy, który może zapewnić Chemikowi awans do półfinału Tauron Ligi, rozegrany zostanie w środowy wieczór w szczecińskiej Netto Arenie. (woj)
