Sobota, 16 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Chemik wyrównał stan finału [GALERIA]

Data publikacji: 13 kwietnia 2021 r. 21:23
Ostatnia aktualizacja: 13 kwietnia 2021 r. 21:23
Siatkówka. Chemik wyrównał stan finału
Fot. Ryszard Pakieser  

Chemik Police - Developres Rzeszów 3:2 (21:25, 21:25, 25:22, 25:16, 15:13)

Chemik: Brakocević-Canzian, Kowalewska, Grajber, Mędrzyk, Baijens, Kisel, Maj-Erwardt (libero) oraz Kąkolewska, Łukasik, Strantzali, Bałdyga

Siatkarki Chemika odrobiły straty z pierwszego meczu w Rzeszowie i we wtorek w Policach wyrównały stan finałowej rywalizacji w Tauron Lidze. Mistrzynie Polski przegrywały w drugim meczu już 0:2, ale odwróciły losy spotkania. Bohaterką meczu była Martyna Łukasik, która zanotowała najlepszy występ w sezonie.

- Na pewno chciałyśmy wygrać ten mecz. Pokazałyśmy swój charakter i potrafiliśmy odwrócić losy meczu. Na początku byłyśmy ospałe, ale trener powiedział nam parę słów i nasza gra ruszyła. Trzeba się nastawić, że kolejne mecze finałowe będą również bardzo zacięte. Zostały nam jeszcze trzy spotkania i zobaczymy jak się to zakończy - komentowała na gorąco po meczu Martyna Łukasik.

Skrzydłowa Chemika weszła na parkiet w drugiej części pierwszego seta. Losów tej partii mimo dobrej gry nie odwróciła. Chemik miał bowiem na początku meczu ogromne kłopoty z zatrzymaniem skutecznych ataków Developresu. Rzeszowska rozgrywająca tak kierowała grą, że blokiem w tej partii policzanki nie zdobyły nawet punktu. Dobrą grę podopieczne trenera Stefana Antigi kontynuowały w kolejnym secie. Przeprowadzały skuteczne akcje skrzydłami i środkiem siatki. Chemik grał poprawnie, ale nie potrafił zatrzymać rozpędzonych przyjezdnych. 

Przełom nastąpił w trzecim secie, w którym Chemik zaczął grać bardziej kombinacyjnie. W ataku Brakocević-Canzian wspierały Łukasik i Strantzali, a na środku siatki Kisel. Mistrzynie Polski wzmocniły zagrywkę i zaczęły punktować w bloku. Developres stracił impet i oddał inicjatywę policzankom. To tylko napędziło mistrzynie Polski. Wygrały trzeciego seta, a w czwartym pozwoliły Developresowi ugrać tylko 16 punktów. 

Tym samym drugi mecz finałowy znów rozstrzygał się w tie-breaku. Chemik uzyskał w nim pięć punktów przewagi, ale Developres doprowadził jeszcze do emocjonującej końcówki. Ostatecznie policzanki wygrały decydującą partię 15:13.

MVP spotkania została Martyna Łukasik. To pierwsze takie wyróżnienie dla tej siatkarki w tym sezonie. Drugi mecz finałowy z Developresem był najlepszym występem reprezentantki Polski. Zdobywając 16 punktów wyrównała swój rekord sezonu, ale już ponad 50-procentową skutecznością ataku przebiła wszystkie poprzednie występy. (woj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Mirek
2021-04-14 10:08:07
Brawo dziewczyny, pokazałyście charakter

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA