Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Chemik wciąż bez wygranej

Data publikacji: 06 lutego 2019 r. 20:01
Ostatnia aktualizacja: 07 lutego 2019 r. 09:49
Siatkówka. Chemik wciąż bez wygranej
 

Chemik Police - Fenerbahce Stambuł 0:3 (24:26, 20:25, 15:25)

Chemik: Mirković, Busa, Grajber, Ogbogu, Chojnacka, M, Łukasik, Krzos (libero), Pleśnierowicz, Mędrzyk, Gamma, Bednarek.

Czwartej z rzędu porażki w fazie grupowej Ligi Mistrzyń doznały siatkarki Chemik. Siatkarki z Polic straciły definitywnie szanse na awans do kolejnej fazy elitarnych rozgrywek, a ich środowe rywalki umocniły się na pozycji liderek grupy.

Fenerbahce jest od początku zdecydowanie najlepszą drużyną naszej grupy. Wygrana w Netto Arenie była czwartą z rzędu ekipy z Turcji, która w grupie przegrała na razie seta tylko z Dynamem Moskwa.

Chemik w w grudniu w Istambule został rozgromiony do zera. W rewanżu mistrzynie Polski postawiły się rywalkom zdecydowanie mocniej, ale nie miały wystarczających argumentów, aby urwać liderowi grupy choćby seta.

Skuteczność ataku była na zaledwie 33-procentowym poziomie i to głównie dzięki postawie środkowych Ogbogu i Chojnackiej. Rywalki zdecydowani groźniej zagrywały posyłając w meczu 10 asów.

Najbardziej optymistyczna była pierwsza partia meczu. Chemik, za sprawą dobrej gry blokiem prowadził w niej od początku, a w końcówce prowadziły już pięcioma punktami i miały dwa setbole.

W decydujących akcjach mistrzyniom Polski zabrakło jednak skutecznych ataków, a takimi popisywała się liderka Fenerbahce Vargas. To właśnie akcje młodej Kubanki pozwoliły ekipie z Turcji odwrócić losy inauguracyjnego seta.

Chemik wyraźnie podłamał się takim obrotem sytuacji. W drugiej partii siatkarki z Turcji szybko odskoczyły na kilka punktów. Zryw mistrzyń Polski po dobrej zmianie Mędrzyk pozwolił odrobić straty i wyjść na dwupunktowe prowadzenie. Końcówka tej partii znów była jednak koncertem Fenerbahce. Od stanu 19:18 Chemik wygrał już tylko jedną piłkę.

W decydującej odsłoni siatkarki z Turcji nie pozostawiły już ekipie z Polic żadnych złudzeń. Vargas grała koncertowo i punktowała w kolejnych akcjach. Chemik tymczasem kompletnie się rozsypał i ugrał zaledwie 15 punktów.

Mecz trwał 80 minut, a Chemik urwał Fenerbahce  dziewięć punktów więcej niż w grudniu w Stambule. Do końca fazy grupowej mistrzyniom Polski pozostały jeszcze dwie wyjazdowe szanse na odniesienie zwycięstwa w tegorocznych europejskich pucharach - w Moskwie z Dynamem i w Bukareszcie CSM. ©℗(woj)

Fot. R. Pakieser

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

net
2019-02-07 09:40:05
Bez niespodzianki. Teraz dziewczyny pojadą na dwie atrakcyjne wycieczki do Moskwy i Bukaresztu, a po powrocie i kolejnych bańkach, usłyszymy, że za rok zespół się postara w pucharach. Słyszymy to już od lat...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA