Chemik Police - Impel Wrocław 3:0 (25:19, 15:19, 25:11)
Chemik: Busa, Bednarek-Kasza, Smarzek, Veljković, Mirković, Mędrzyk, Krzos (libero), Simeonova, Bełcik Tomsia.
Siatkarki Chemika odniosły 21 zwycięstwo w sezonie. W niedzielne popołudnie mistrzynie Polski pewnie pokonały Impel. Po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontują na parkiecie znów pojawiła się Bednarek-Kasza, a po raz pierwszy przed policką publicznością zaprezentowała się Tomsia.
Bednarek-Kasza zdobyła pięć punktów, a Tomsia wchodziła tylko na zmiany i skończyła dwa z czterech ataków. Na razie nowa atakująca ma kłopoty z przebiciem się do podstawowego składu, bo w wybornej formie jest Smarzek, która w niedzielę zdobyła 15 punktów i atakował z 55-procentową skutecznością.
Wrocławianki postawiły się Chemikowi tylko w pierwszym secie, w którym dość niespodziewanie prowadziły już nawet siedmioma punktami. Od stanu 14:17 kolejne osiem punktów zdobyły policzanki i rozstrzygnęły końcówkę na swoją korzyść.
Impel dotrzymywał kroku Chemikowi jeszcze przez kilka akcji drugiej partii. Wynik 8:9 był ostatnim w tym spotkaniu korzystnym dla wrocławianek. Później na parkiecie niepodzielnie rządziły już siatkarki Chemika. Swoją wyższość pokazały zwłaszcza w III secie, który rozpoczęły od prowadzenia 8:0, aby pozwolić rywalkom zdobyć w tej partii zaledwie 11 punktów. ©℗(woj)