Niezwykle efektownie rozpoczęły noworoczne zmagania w Tauron Lidze siatkarki Chemika. Mistrzynie Polski w trzech szybkich setach rozbiły zespół Budowlanych trenera Jakuba Głuszaka.
Chemik Police - Budowlani Łódź 3:0 (25:16, 25:13, 25:16)
Chemik: Brakocević-Canzian, Łukasik, Wasielewska, Kowalewska, Milenković, Kąkolewska, Żurawska (libero) oraz Lipska, Rios, Czyrniańska.
Końcówka 2021 roku nie była dla Chemika udana. Policzanki przegrały dwa z trzech rozegranych spotkań, w tym ostatni grudniowy mecz z BKS Bielsko. Powrót do ligowej rywalizacji wypadł jednak dla mistrzyń Polski bardzo udanie. Chemik wygrał z Budowlanymi po trzysetowej walce i po raz 11 w sezonie zainkasował komplet punktów. Mecz trwał zaledwie 64 minuty.
Chemik od samego początku zdominował wydarzenia na parkiecie. Duża w tym zasługa niezwykle skutecznej gry mistrzyń Polski nakręcanej w pierwszym secie przez bezbłędną Jovanę Brakocević-Canzian, a w kolejnych także przez Martynę Łukasik i środkowe. Siatkarki z Polic skończyły w tym meczu 44 z 79 ataków, a z wszystkich zawodniczek tylko Bojana Milenković miała skuteczność poniżej 50-procent. Również przyjęcie Chemika było na blisko 50-procentowej skuteczności, choć w składzie zabrakło podstawowej libero Marii Stenzel. Chemik seryjnie punktował też po zagrywkach Bojany Milenković i Agnieszki Kąkolewskiej. Ta ostatnia w decydującym secie podwoiła liczbę perfekcyjnych bloków i podbiła swój łączny dorobek do 12 punktów. Świetne spisywała się także obchodząca w niedziele urodziny Marlena Kowalewska, która wystawiała piłki dokładnie i z dużym wyczuciem.
W ekipie byłego trenera Chemika Jakuba Głuszaka tylko Ana Cleger i Zuzanna Górecka starały się poważniej zagrozić Chemikowi, ale i tak łącznie zdobyły zaledwie 19 punktów.
(woj)