W środę o godz. 18 w hali widowiskowo-sportowej Azoty Arene przy ul. Szafera odbędzie się spotkanie 1/8 Pucharu Polski siatkarek, w którym Chemik Police podejmować będzie ŁKS Commercecon Łódź.
– Po powrocie do Polski z wygranego meczu Ligi Mistrzyń z Telekomem w Azerbejdżanie zdążyliśmy już odpocząć, potrenować i… zapomnieć o Baku – powiedział trener Chemika Jakub Głuszak. – Teraz przed nami pucharowy bój z ŁKS-em i to jest teraz najważniejsze. Puchar Polski to jeden z naszych ważnych planów. Dość mocno przygotowujemy się do środowego pojedynku bo gra się tu bez rewanżów i nie można pozwolić sobie na najmniejsze potknięcie. Nie zastanawiam się, na kogo ewentualnie możemy trafić w ćwierćfinale krajowego pucharu, bo teraz dla mnie ważny jest jedynie pojedynek z łodziankami i na nim się koncentruję. Optymizmem napawa mnie fakt, że wszystkie zawodniczki trenują i są gotowe do gry.
Ostatni występ Chemika z Telekomem podsumowała przyjmująca Malwina Smarzek, dla której był to zaledwie drugi pojedynek w Lidze Mistrzyń, a spisała się bardzo dobrze, gdyż była najlepiej punktującą siatkarką mistrzyń Polski.
– Trochę mniej się stresowałam, nie trzęsły mi się ręce, co miało miejsce w meczu z Modeną – stwierdziła M. Smarzek. – Starałam się wyłączyć głowę, nie myśleć, że to Liga Mistrzyń, tylko po prostu zagrać dobre spotkanie. Chciałam robić to, co potrafię najlepiej. Fajnie nam się grało, wykazałyśmy się dużą konsekwencją, dlatego teraz możemy cieszyć się ze zwycięstwa. Zdobyłyśmy sporo punktów w kontrze, a one zawsze są cenne. Jeśli mam być szczera, to trudno jest mi wyróżnić jeden element w którym szczególnie brylowaliśmy, bo po prostu we wszystkich zagrałyśmy równo.
Po zwycięstwie w Baku Chemik utrzymał trzecią pozycję w tabeli, ale zbliżył się do Conegliano na jedno oczko, a do Modeny na dwa. W trzeciej kolejce Ligi Mistrzyń policzanki zmierzą się z Imoco Volley Conegliano już za tydzień, w środę 25 stycznia o godz. 18, tradycyjnie w Azoty Arenie. Następnie 8 lutego nasz zespół zagra rewanż na wyjeździe z Conegliano, 21 lutego podejmie Telekom Baku i zakończy grupowe zmagania 28 lutego pojedynkiem z Liu Jo Nordmeccanica w Modenie. (mij)
Fot. R. Pakieser