Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Chemik czeka na premię

Data publikacji: 04 kwietnia 2020 r. 18:12
Ostatnia aktualizacja: 05 kwietnia 2020 r. 13:04
Siatkówka. Chemik czeka na premię
 

Siatkarki Grupy Azoty Chemika wciąż oficjalnie nie zakończyły sezonu. Czekają na ostateczne decyzje europejskiej federacji o wznowieniu lub zakończeniu rozgrywek pucharowych i trenują indywidualnie według rozpisek od trenera przygotowania fizycznego.

Chemik w tym roku zdobył Superpuchar, Puchar Polski i w zakończonym po fazie zasadniczej sezonie ligowych mistrzostwo Polski. Do kolekcji brakuje tylko sukcesu w CEV Cup. W tych rozgrywkach Chemik dotarł do półfinału, ale nie zdążył rozegrać spotkań z francuskim Volero Le Cannet.

- Na tym etapie nadal monitorujemy rozwój pandemii w Europie i na świecie, zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję dotyczącą pozostałej części europejskich pucharów w 2020 roku. Jednocześnie jestem szczególnie dumny i szczęśliwy, że reakcja, którą otrzymaliśmy ze wszystkich stron, wykazuje silne poczucie wspólnoty - napisał w liście do siatkarskich klubów w Europie prezes CEV Aleksandar Boricić.

W związku z rozpowszechniającą się epidemią koronawirusa Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej postanowiła niezwłocznie wypłacić klubom nagrody pieniężne należne za wszystkie mecze rozegrane w tegorocznych europejskich pucharach.

Łączna kwota dla wszystkich klubów wynosi 2,6 mln euro. Na premię z CEV czeka także Chemik, choć jej wysokość nie jest Zgodnie z regulaminem za zdobycie kobiecego CEV Cup przewidziana była nagroda w wysokości 80 tysięcy euro, a dla finalisty 60 tysięcy euro. Awans do półfinału wyceniany była na 30 tysięcy euro.

- Mamy szczerą nadzieję, że szybkie i terminowe przekazanie tych pieniędzy przyczyni się do pomocy klubom w radzeniu sobie z tym niespotykanym kryzysem. Pragnę podkreślić i zapewnić, że CEV będzie nadal współpracować ze wszystkimi zainteresowanymi stronami w poszukiwaniu rozsądnych rozwiązań, aby jako jeden zespół przezwyciężyć kryzys. To działanie pokazuje nasze pragnienie i zaangażowanie, aby pomóc w jak największym stopniu załagodzić wpływ kryzysu - zapowiedział prezes CEV.

W Chemiku tymczasem doszło renegocjacji kontraktów ze sztabem szkoleniowym i zawodniczkami.

- Rozmowy była bardzo konstruktywne. Wszyscy podeszli do sytuacji ze zrozumieniem i udało się wypracować satysfakcjonujące rozwiązania - mówi prezes Grupy Azoty Chemika Paweł Frankowski. (woj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Net
2020-04-05 12:55:01
Na chleb nie mają?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA