Siatkarki Chemika przegrały w Bydgoszczy czwarty mecz w sezonie. Pałac grał w sobotę dużo skuteczniej od policzanek. Punktował lepszym atakiem, skutecznym blokiem i agresywną zagrywką.
Pałac Bydgoszcz – Lotto Chemik Police 3:1(25:20, 19:25, 25:13, 25:22)
Lotto Chemik: Partyka, Mędrzyk, Koput, Gierszewska, Orzoł, Różyńska, Nowak (libero) oraz Przybyło, Grabowska, Hewelt, Rybak-Czyrniańska.
Siatkarki Pałacu tylko w II secie oddały inicjatywę policzankom. Przez pozostałą część meczu grały konsekwentnie i skutecznie. Już na starcie meczu asem popisała się Baka, a po chwili Witkowska. W sumie Pałac zaliczył 5 punktów bezpośrednio z zagrywki, a w wielu przypadkach odbiór Chemika, statystycznie na poziomie 38 procent, daleki był od dobrego.
Od początku meczu policzanki miały też spore kłopoty w ataku. Już w pierwszym secie z blokiem rywalek nie radziła sobie Gierszewska. Podstawowa atakująca Chemika w całym meczu skończyła tylko 5 z 24 ataków. Niemal identyczne statystyki ataku miała najskuteczniejsza w tym sezonie siatkarka Chemika Mędrzyk. Dla Chemika w wielu fragmentach meczu nie do przejścia był blok rywalek. Bydgoszczanki zdobyły 16 punktów bezpośrednio po zastawieniach, a kolejne 12 akcji wyblokowały. W bloku Pałacu królowała Witowska. W ofensywie Chemika w sobotę najjaśniejszym punktem była Orzoł, która na 39 piłek skończyła 21. W I partii niezłą zmianę zaliczyła też Hewelt, ale nie była w stanie odwrócić losów inauguracyjnej partii.
Koncertowy początek Pałacu nieco uśpił czujność gospodyń, a lepiej zaczął w II secie grać także Chemik. Atak ciągnęła Orzoł, ważne akcje kończyła Mędrzyk, a seria skutecznych zagrywek popisała się Gierszewska.
Kolejne sety toczyły się już pod dyktando Pałacu. Baki i Foucher wzięły na swoje barki atak bydgoszczanek, a kolejne siatkarki Pałacu aktywnie grały na siatce. Przegrana najpierw do 13, a potem do 22.
Następny mecz ligowy policzanki rozegrają za tydzień w Netto Arenie, a rywalem Lotto Chemika będzie rewelacja sezonu UNI Opole. (woj)