Pływacy MKP Szczecin bardzo udanie zaprezentowali się na mistrzostwa Polski w pływaniu. W klasyfikacji medalowej, z 14 krążkami na koncie, zajęli drugie miejsce za AZS AWF Katowice. Konrad Czerniak i Wiktoria Guść wywalczyli minima na mistrzostwa Europy w Belgradzie i do pełni szczęścia zabrakło tylko kwalifikacji olimpijskiej. O tą szczecińscy pływacy powalczą kolejny raz w Belgradzie.
Konrad Czerniak wygrał rywalizację na 50 m st. dowolnym (22.20), ale do minimum olimpijskiego zabrakło mu 0.04 sekundy!
– Na pewno liczyłem na lepszy czas. Celowałem w minimum olimpijskie, aczkolwiek ten niedosyt trochę został zaspokojony złotym medalem i powrotem na pierwsze miejsce w kraju. Wszystko idzie w dobrą stronę, poprawiam się ze startu na start. Dziś czułem, że wyścig jest wyrównany. Ostatnie 10 metrów przycisnąłem i udało się. Na 50-tkę decydują setne sekundy. Bywało, że przegrywałem srebro mistrzostw Europyho jedną setną, a teraz o tyle wygrałem - powiedział pływak MKP Konrad Czerniak.
Czwarty na tym dystansie był inny zawodnik MKP Szczecin Karol Ostrowski. Jego czas 22.28 też był lepszy od minimum na ME.
Na 200 m stylem dowolnym, podobnie jak rok temu, triumfowała zawodniczka MKP Szczecin Wiktoria Guść. Przed rokiem w Olsztynie była nieco szybsza (2:00.30). Teraz uzyskała czas 2:00:44 z Lublina. Jeszcze na ostatnim nawrocie mocno goniła ją koleżanka klubowa Klaudia Tarasiewicz. Jednak na ostatniej prostej osłabła i dała się jeszcze wyprzedzić Zuzannie Famulok. Katowiczanka rozdzieliła więc na podium pływaczki MKP Szczecin.
- Szczerze mówiąc, spodziewałam się lepszego wyniku, miałam nadzieję na złamanie dwóch minut. Płynąc nie widziałam najgroźniejszych rywalek, ale wydaje mi się, że kontrolowałam ten wyścig. Oczywiście marzę o igrzyskach, mam nadzieję, że kiedyś na nie pojadę. Ale równocześnie traktuję pływanie jako dobrą zabawę i sposób na życie - komentował Wiktoria Guść.
Klaudia Tarasiewicz nie miała tymczasem sobie równych na 800 i 1500 m. Konrad Czerniak do kolekcji dorzucił złoto na 50 m stylem motylkowym (23.36) wyprzedzając swojego młodszego o 15 lat klubowego kolegę z MKP Szczecin Kacpra Czaplę o 17 setnych sekundy. Wśród szczecińskich medalistów znaleźli się jeszcze Filip Zaborowski i Bartosz Staniszewski. (woj)
