PGNiG Superliga piłkarzy ręcznych: SPR STAL Mielec - SANDRA SPA POGOŃ Szczecin 25:27 (10:12)
POGOŃ: Zapora, Gawryś - Rybski 7, Fedeńczak 4, Horiha 3, Krupa 3, Biernacki 3, Zaremba 3, Bosy 2, Krysiak 2, Wąsowski, Matuszak
Szczypiorniści walczący o utrzymanie w Grupie Spadkowej rozpoczęli rundę rewanżową, a szczecinianie udanie zrewanżowali się mielczanom, z którymi w grodzie Gryfa zremisowali i ulegli w rzutach karnych, zdobywając zaledwie jeden punkt, a tym razem wzbogacili swoje konto o komplet trzech oczek.
Przez pierwsze nerwowe cztery minuty żadna z drużyn nie mogła zdobyć bramki, ale później w odstępie sekund Sandra zdobyła dwa gole po strzałach Horihy i Biernackiego, a do końca pierwszej połowy nasz zespół nie oddał już prowadzenia, które kilka razy było na poziomie różnicy trzech bramek.
Po zmianie stron gospodarze zdołali odrobić straty (13:13 w 34 minucie), ale zmobilizowało to tylko podopiecznych trenera Rafała Białego, którzy po około kwadransie drugiej połowy prowadzili sześcioma golami (21:15). Później stalowcy próbowali odrabiać straty, ale jedynie zmniejszyli rozmiary porażki, a Pogoń odniosła niezagrożone zwycięstwo. ©℗ (mij)
Fot. R. Pakieser
