Piątek, 17 stycznia 2025 r. 
REKLAMA

Piłka ręczna. Polska zremisowała z Czechami na mistrzostwach świata

Data publikacji: 17 stycznia 2025 r. 20:21
Ostatnia aktualizacja: 17 stycznia 2025 r. 20:21
Piłka ręczna. Polska zremisowała z Czechami na mistrzostwach świata
Na zdjęciu: Były bramkarz Pogoni Adam Morawski. Fot. ZPRP  

Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych, po inauguracyjnej porażce z Niemcami 28:35, zremisowała w duńskim Herning z Czechami w swoim drugim meczu fazy grupowej mistrzostw świata 2025. Świetny występ w drugiej połowie spotkania zanotował bramkarz Marcel Jastrzębski, który zastąpił byłego golkipera Pogoni Szczecin Adama Morawskiego. Na zakończenie tego etapu turnieju Biało-Czerwoni zmierzą się w niedzielę o godz. 15.30 ze Szwajcarią.

Polska – Czechy 19:19 (9:12)

Polska: Jastrzębski, Morawski – Przytuła 3, Jędraszczyk 3, Olejniczak 1, Bis, Paterek 2, Pietrasik, Czuwara 1, Syprzak 3, Moryto 3, Marciniak 1, Gębala, Czapliński 1, Wojdan 1, Rogulski.

Czechy: Mrkva, Hrdlička – Hrstka 5, Skopár 1, Piroch 1, Štěrba, Kašpárek 2, Reichl 1, Babák 1, Josef, Havran, Solák 4, Mořkovský 3, Zeman, Režnický, Blecha 1.

Czesi już od pierwszej minuty postawili na niezwykle twardą i agresywną obronę. Takie nastawienie naszych rywali sprawiło, że gęsta atmosfera spotkania udzieliła się także Biało-Czerwonym, a w efekcie mecz od samego początku obfitował w kary dwuminutowe. Na domiar złego, jeszcze przed upływem pierwszych dziesięciu minut, czerwoną kartkę za trafienie rywala w twarz obejrzał Marek Marciniak. W takich warunkach zdecydowanie lepiej odnajdywali się Czesi, którzy rozpoczęli od prowadzenia 2:0 i nie zamierzali oddawać inicjatywy. Bardzo dobrze bronił czeski golkiper Tomas Mrkva, a Polacy mieli znaczne problemy, żeby przedrzeć się przez obronę rywali. W efekcie, w 13. minucie różnica na korzyść Czechów urosła do trzech oczek (6:3).

Po przerwie w polskiej bramce pojawił się Marcel Jastrzębski, który od razu dał impuls kolegom do lepszej gry. Bramkarz Orlen Wisły Płock zanotował kilka spektakularnych interwencji, dzięki czemu umożliwił naszej reprezentacji ponowne nawiązanie kontaktu (12:13). W międzyczasie wyrównał się także bilans czerwonych kartek, bo z boiska wyleciał Matej Havran.

W końcówce na 19:18 trafił ze skrzydła Mikołaj Czapliński. Rywale co prawda wyrównali, ale Polakom zostało jeszcze 15 sekund, aby rozegrać ostatnią akcję na wagę zwycięstwa. Niestety, obrona Czechów zatrzymała naszą próbę, więc mecz zakończył się remisem i podziałem punktów. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Jakub Hrstka (5 bramek), ale tytułem MVP spotkania wyróżniono Marcela Jastrzębskiego. (oprac. mij)

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA