Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych pod wodzą nowego selekcjonera Hiszpana Joty Gonzaleza wygrała w Gorzowie z Rumunią 30:29 (15:14) na zakończenie eliminacji mistrzostw Europy, a taki wynik oznacza, że Biało-Czerwoni zajęli II miejsce w grupie i awansowali.
Najbardziej dramatyczna była końcówka, w której obie drużyny miały swoje szanse na zwycięstwo, a błędy przeplatały się ze znakomitymi akcjami. W 56. minucie był remis (28:28), który utrzymywał się jeszcze minutę przed końcem (po 29), a wtedy trafił Andrzej Widomski, zaś Rumuni nie potrafili już skutecznie odpowiedzieć. Najlepszym graczem meczu wybrano Michała Olejniczaka. W drugim spotkaniu Grupy 8 Portugalia wygrała z Izraelem 34:33, a ostatnie wyniki oznaczają, że Polacy awansowali na ME, który w styczniu 2026 roku wspólnie zorganizują Dania, Norwegia i Szwecja.
Przypomnijmy, że powody do radości ma także reprezentacja Polski piłkarek ręcznych pod wodzą selekcjonera Norwega Arne Senstada, która po raz 19. w historii zagra w mistrzostwach świata! Polki awans wywalczyły w Bitoli, gdzie pokonały Macedonię Północną 23:21, a był to rewanż za zwycięstwo w Koszalinie 22:18. Mistrzostwa świata w piłce ręcznej kobiet 2025 odbędą się od 26 listopada do 14 grudnia w Niemczech i Holandii z udziałem 32 drużyn. (mij)