W I-ligowych zmaganiach piłki ręcznej ze zmiennym szczęściem startował podczas minionego weekendu zachodniopomorskie zespoły. Szczecińskie piłkarki pokonały Jutrzenkę, a gryfińscy szczypiorniści musieli uznać wyższość rywali.
I liga piłkarek ręcznych: SPR POGOŃ Szczecin - JUTRZENKA Płock 30:26 (16:10)
W sobotnim meczu, który w hali przy ul. Twardowskiego oglądało blisko 150 widzów, szczecinianki już po siedmiu minutach prowadziły 5:0, ale później mecz się wyrównał i na minutę przed końcem była tylko 2-bramkowa przewaga Pogoni 28:26. Najskuteczniejsze w naszym zespole były Julia Gierat i Milica Rancić, które zdobyły po 6 bramek. Po cztery trafienia zanotowały zaś: Lidia Haławczak, Marlena Urbańska i Małgorzata Jurczyk.
Po 16 kolejkach Pogoń z 38 punktami zajmuje II miejsce w tabeli z 10-punktową stratą do liderującego URBIS-u Gniezno.
I liga piłkarzy ręcznych: PGE KPR Gryfino - KPR Elbląg 22:26 (12:13)
Spotkanie w Gryfinie było emocjonujące oraz zacięte i przez długi czas wyrównane. Na pięć minut przed końcem, po bramce Krzysztofa Karnacewicza, gospodarze wyszli na prowadzenie 22:21, ale od tego momentu nie zdobyli już żadnego gola, a elblążanie zdołali aż pięć razy umieścić piłkę w siatce rywali.
Po 18 kolejkach PGE KPR z 26 punktami zajmuje 7. pozycję, a sobotniego przeciwnika wyprzedza o 6 oczek. ©℗
(mij)