Środa, 24 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Piłka ręczna. Pięć bramek w jednej połowie

Data publikacji: 09 marca 2019 r. 20:37
Ostatnia aktualizacja: 09 marca 2019 r. 20:37
Piłka ręczna. Pięć bramek w jednej połowie
 

PGNiG Superliga piłkarzy ręcznych: SANDRA SPA POGOŃ Szczecin - MMTS Kwidzyn 17:28 (5:12)

POGOŃ: Teterycz, Zapora - Zaremba 4, Bosy 4, Rybski 3, Jońca 2, Jedziniak 2, Wąsowski 1, Krupa 1, Horiha, Mróz, Biernacki, Krysiak, Matuszak, Miłek, Fedeńczak

W Netto Arenie szczecinian dopingowało niespełna tysiąc kibiców, a atmosfera na trybunach nie była radosna, gdyż już pierwsza połowa praktycznie przesądziła o klęsce ekipy spod znaku Sandry. Pogoń szczególnie słabo spisywała się w ataku, a sygnalizowane strzały skutecznie bronił były golkiper naszego klubu - Szczecina.

 Już po kwadransie podopieczni Rafała Białego i Sławomira Fogtmana przegrywali 2:8, a do końca pierwszej połowy nasz zespół zdołał strzelić zaledwie 5 bramek. Po zmianie stron mecz był już bardziej wyrównany, ale trudno ocenić, czy był to efekt lepszej postawy naszego zespołu, czy też pewnego rozluźnienia w szeregach rywali.

MMTS pewnie jednak kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń i nieznacznie powiększając wypracowaną do przerwy przewagę, zasłużenie wywalczył komplet punktów. Jako ciekawostkę podajmy, że zespół z Kwidzyna w rywalizacji z Pogonią zwyciężył w grodzie Gryfa po raz pierwszy w historii. ©℗ (mij)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA