SPR Pogoń Szczecin - KPR Kobierzyce 29:29 (16:15) karne 2:4
SPR Pogoń: Pruenster, Wawrzynkowska, Krupa - Cebula 9, Płomińska 5, Dazić 5, Agbaba 3, Zawistowska 2, Kochaniak 1, Blazević 1, Bozović 2, Noga 1, Urbańska, Janas, Wołoszyk, Szynkaruk,
Od porażki w rzutach karnych rozpoczęły udział w rundzie finałowej superligi piłkarki ręczne SPR Pogoni. Szczecinianki mogły ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść w regulaminowym czasie, ale straciły bramkę na 10 sekund przed końcem II połowy.
Mecz był zacięty i wyrównany od samego początku. Świetnie w szczecińskiej drużynie spisywała się Cebula, która zdobywała bramki po indywidualnych akcjach i rzutach karnych. Szczecinianki w pierwszej połowie zdołały odskoczyć rywalkom na trzy bramki, ale seria błędów w ostatnich minutach przed przerwę pozwoliła ekipie z Kobierzyc odrobić straty.
W 38 minucie po dwóch udanych akcjach skrzydłowej Płomińskiej Pogoń prowadziła ponownie różnicą czterech goli. Wówczas nastąpił fatalny okres gry gospodyń. Przez pond 10 minut nie zdobyły bramki i oddały prowadzenie rywalkom z KPR.
Mecz do ostatnich sekund trzymał jednak w napięciu. Pogoń minutę przed końcem odskoczyła na dwie bramki, ale rywalki doprowadziły do remisu. W samej końcówce na prowadzenie drużynę gospodyń wyprowadziła ponownie Cebula, ale 10 sekund przed końcem meczu Urbańska faulowała rywalkę i rzut karny na wagę remisu wykorzystała była szczecinianka Koprowska.
Zwycięzcę spotkania wyłoniły rzuty karne, w których piłkarki KPR trafiły cztery razy, a Pogoń tylko dwukrotnie.©℗ (woj)
Fot. R. Pakieser