25 maja zmarł wieloletni zawodnik oraz trener Arkonii Szczecin Śp. Zygmunt Łężak. Grał w klubie z Lasku Arkońskiego wiele sezonów w II oraz III lidze i był prawdziwym idolem stoczniowo-gwardyjskiego zespołu.
Był bramkostrzelnym napastnikiem, miał bardzo mocny strzał z prostego podbicia, ale potrafił także zdobywać gole tzw. nożycami, a uderzenia z przewrotki były wtedy na polskich boiskach nadzwyczaj rzadkie. Znany był z niesamowitej techniki, ale także z... poczucia humoru. Był niezwykle szybki; często sam wypuszczał sobie długą piłkę, mijał obrońców i wychodził na pozycję sam na sam z bramkarzem. Sporo meczów to właśnie on rozstrzygał na korzyść Arkonii. Fani i koledzy z boiska byli smutni gdy wyjechał grać do USA, ale dość szybko wrócił. Po zakończeniu kariery został trenerem, oczywiście w Arkonii.
Żegnaj boiskowy Snajperze i świetny Trenerze!
Pogrzeb odbędzie się we wtorek o godz. 12.30 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.
(mij)