We wtorek Pogoń rozpocznie przygotowania do nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy. W składzie drużyny dojdzie do dużych zmian. Tuż przed pierwszym tygodnie zajęć klub poinformował oficjalnie o zakończeniu współpracy z sześcioma piłkarzami - Rafałem Kurzawą, Mariuszem Malcem, Olafem Korczakowskim, Marcelem Wędrychowskim, Luizao oraz Benjaminem Rojasem.
Kurzawa i Malec rozegrali w Pogoni ponad 100 spotkań w ekstraklasie. Ten pierwszy występował w Szczecinie od 4 lat, ten drugi od 7 lat. Nowy klub znalazł już Marcel Wędrychowski, który podpisał dwuletni kontrakt z GKS Katowice. W drużynie z Katowic były już pomocnik Pogoni zagra z innych portowcem Kacprem Łukasiakiem.
W ubiegłym tygodniu Pogoń poinformowała o pozyskaniu Jose Pozo. To jak na razie pierwszy nowy zakontraktowany zawodnik. Odpowiedzialny w Pogoni za transfery Tan Kesler w wywiadzie dla oficjalnej strony klubowej zdradza plan wzmocnień klubu.
- Jose Pozo to zawodnik, którego obserwowaliśmy od jakiegoś czasu. Był kluczowym piłkarzem dla Śląska Wrocław. Uznaliśmy, że potrzebujemy więcej kreatywności w trzeciej tercji, większej intensywności, a także kogoś, kto może nam pomóc w grze na małej przestrzeni. Jednocześnie piłkarza, który pomoże nam w sytuacjach, gdy gra jest zamknięta i pozwoli nam ją otworzyć. Pozo był więc liderem w swoim zespole, a ja znałem go od dłuższego czasu. Odpowiada mi sposób, w który gra, jego osobowość, jak i charakter. Wierzę, że szybko wprowadzi się do naszego zespołu. Oczywiście ciągle rozmawiamy z wieloma zawodnikami, mamy ich na liście. Kluczem jest jednak przebudowa zespołu. Mamy przecież zawodników, którzy odchodzą, jak i tych, którzy muszą mieć rywalizację na swoich pozycjach. Dlatego część naszych transferów to będą oczywiste wzmocnienia składu. Chcemy też wzmocnić rywalizację na pozycjach, na których mamy bardzo jakościowych zawodników. Wiecie już, że ze względu na dobre kontakty naszego właściciela w Grecji prowadzimy rozmowy z interesującym zawodnikiem z tego kraju, którego nazwisko już poznaliście. Jesteśmy bardzo blisko, aby podpisać z nim kontrakt. Rozmawiamy również z innymi piłkarzami, których nazwiska pojawiały się w przestrzeni medialnej. Rozmawialiśmy z Maikiem Nawrockim z Celicu Glasgow, prowadziliśmy rozmowy z Luquinhasem. Jesteśmy bardzo blisko podpisania Mora Ndiaye. Uważamy, że jest dobrym zawodnikiem, który wzmocni skład. Podniesie jego jakość oraz poziom. Jesteśmy więc w trakcie rozmów z wieloma piłkarzami, którzy mogą wskoczyć do drużyny i mieć na nią wpływ. Takich, którzy zmienią postrzeganie tego klubu i sposób, w który gramy. Mogę powiedzieć naszym fanom, że wszyscy zawodnicy, z którymi rozmawiamy i którzy do nas przyjdą, są wybierani przeze mnie, przez Alexa i naszego trenera. W idealnej sytuacji chcielibyśmy wzmocnić skład czterema lub pięcioma zawodnikami. Musimy też jednak pamiętać, że naszym celem jest również zachowanie tego, co już mamy. Dostajemy wiele zapytań z różnych klubów o naszych czołowych zawodników. Bardzo chcemy ich zatrzymać, ale jeśli to się nie uda, to będziemy musieli mieć i mamy plan, aby ich zastąpić - komentuje dyrektor zarządzający Pogoni Tan Kesler. (woj)