W spotkaniu 8. kolejki Ekstraligi kobiet Pogoń Szczecin przegrała na wyjeździe z zespołem HydroTruck Sportowa Czwórka Radom.
Ekstraliga piłkarek nożnych: HYDROTRUCK SPORTOWA CZWÓRKA Radom - POGOŃ Szczecin 3:0 (2:0); 1:0 Malesa (6), 2:0 Zielińska (8 karny), 3:0 Barczak (64).
POGOŃ: Radkiewicz - Dyguś, Brzozowska, Szymaszek, Giętkowska - Garbowska, Kuśmierczyk, Dębińska (82 Rybińska), Zdunek - Oleszkiewicz, Szcześniak (66 Shahbazyan).
Nie udał się wyjazdowy mecz kobiecej Pogoni, która wyraźnie uległa zespołowi z Radomia, dla którego było to pierwsze zwycięstwo i pierwsze punkty w tym sezonie.
Już pierwsza groźna akcja gospodyń przyniosła gola, a na listę strzelczyń wpisała się Oliwia Malesa. W 8. minucie wynik na 2:0, strzałem z rzutu karnego podwyższyła Aleksandra Zielińska. Po zmianie stron bardzo dużo pracy pomiędzy słupkami miała bramkarka z Radomia, Oliwia Macała, która wielokrotnie wychodziła obronną ręką w rywalizacji ze szczeciniankami, nie dając się zaskoczyć. Niewykorzystane sytuacje Pogoni zemściły się w 64. minucie, a strzałem z tzw. przewrotki popisała się Karolina Barczak, ustalając wynik meczu.
- Dwie pierwsze bramki ustawiły trochę spotkanie - powiedział po meczu Robert Dymkowski, trener Pogoni. - Rywalki się cofnęły i grały z kontrataku, a my prowadziliśmy atak pozycyjny. Mieliśmy swoje szanse, głównie po stałych fragmentach gry. Trzeci gol, to błąd techniczny naszej golkiperki. Generalnie niewiele nam wychodziło w tym spotkaniu...
We wtorek w Radomiu dojdzie do rewanżu, a stawką meczu HydroTrucku z Pogonią będzie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. ©℗ (PR)