Radosław Wiśniewski, Norbert Neumann i Sebastian Murawski. Co łączy tych piłkarzy ? Każdy z nich ma za sobą debiut w piłkarskiej ekstraklasie w barwach Pogoni Szczecin i każdy z nich jest wychowankiem tego samego klubu.
Gryf Kamień Pomorski gra w piątej klasie rozgrywkowej, ale może pochwalić się tym, że trzej jego wychowankowie przebili się do drużyny ekstraklasy.
Wiśniewski i Neumann nie grają już w Pogoni, choć ten pierwszy był pod koniec ubiegłego tygodnia testowany przez szczeciński klub. Murawski natomiast wciąż pozostaje nadzieją Pogoni.
To nie wszystko. Piłkarzami i wychowankami Gryfa są też rówieśnicy Neumanna i Murawskiego: Damian Karczmarski i Bartosz Sasin. Cała czwórka trzy lata temu sięgnęła po brązowe medale mistrzostw Polski juniorów w Pogoni Szczecin. Wszyscy prócz Murawskiego byli też mistrzami Polski juniorów młodszych w Chemiku Police.
- Wszystkich od 8 roku życia miałem na treningu w Gryfie – mówi Stanisław Kuryłło, ich trener w Gryfie Kamień Pomorski. - Mieliśmy bardzo silną grupę, wygrywaliśmy niemal wszystkie turnieje, na ogólnopolskim turnieju im. Marka Wielgusa zajęliśmy czwarte miejsce. Było jasne, że trzeba tą grupą zająć się szczególnie, bo jest szansa na zrobienie historycznego wyniku. ©℗ (p)
Cały artykuł czytaj w poniedziałkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego i w e - wydaniu.