Sobota, 16 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Z Delewem i Guarrontxeną na Cracovię

Data publikacji: 09 sierpnia 2018 r. 14:57
Ostatnia aktualizacja: 10 sierpnia 2018 r. 08:55
Piłka nożna. Z Delewem i Guarrontxeną na Cracovię
 

Ostatnia w tabeli Pogoń Szczecin podejmuje w sobotę przedostatnią Cracovię w meczu drużyn, które dotąd nie wygrały spotkania, łącznie wywalczyły punkt i łącznie strzeliły zaledwie jednego gola. Trener Kosta Runjaic oczywiście nie jest z dotychczasowych osiągnięć zadowolony, ale przed kolejnymi spotkaniami jest w nim wiele optymizmu.

- Są też dobre rzeczy w naszej grze – skwitował szkoleniowiec. - Kreujemy wiele okazji, przebiegamy dużo kilometrów. Brakowało nam czasami szczęścia, choć oczywiście nie tylko, bo także odwagi i przekonania.

Trenerowi w wypowiedziach wtórował jeden z liderów zespołu Radosław Majewski.

- Oglądamy analizy naszych meczów i to nie jest tak, że my nie kreujemy sytuacji – mówi najlepszy piłkarz Pogoni w trzech przegranych dotąd meczach. - Robimy to, ale w pewnym momencie czegoś brakuje. Musimy zrobić ten krok i będzie lepiej.

Pogoń w meczu z Cracovią wciąż zagra bez kontuzjowanych: Adama Buksy i Soufiana Benyaminy, ale już na pewno z powracającym do zdrowia Spasem Delewem i świeżo pozyskanym Ikerem Guarrotxeną.

- Delew wrócił do treningów – powiedział Kosta Runjaic. - Jeśli dziś i jutro wszystko będzie dobrze, to skorzystam z niego. Iker także jest gotowy do występu.

Majewski o Guarrontxenie

O nowym piłkarzu z Hiszpanii w superlatywach, ale nieco bardziej ostrożnie wypowiada się również Majewski.

- Iker jest z nami pierwszy tydzień. Fajnie wygląda na treningach. Wszystko zweryfikuje jednak boisko – powiedział piłkarz.

Buksa treningi rozpocznie dopiero od przyszłego tygodnia, na Benyaminę trzeba będzie poczekać przynajmniej przez miesiąc.

- Buksa robi postępy i przyszłym tygodniu być może będzie już trenował z nami – ocenił szkoleniowiec. - Przerwa Benyaminy potrwa jeszcze dłużej.

Szkoleniowiec wciąż nie wie, na jakiej pozycji zagra Guarrontxena. To piłkarz stricte ofensywny, ale bardzo uniwersalny. Z pewnością Kosta Runjaic będzie potrzebował więcej czasu, żeby zweryfikować optymalną przydatność 25-latka.

- Iker może grać na różnych pozycjach – stwierdził trener. - Jeszcze nie wiem na jakiej wystąpi. Jest z pewnością piłkarzem, który umie grać jeden na jeden, pewnie czuje się z piłką i ma doświadczenie. On chce pokazać się z bardzo dobrej strony w Pogoni i to widać podczas treningów.

Siła w ofensywie wzrośnie

Kosta Runjaic z optymizmem oczekuje kolejnych spotkań, liczy bardzo na wzrost jakości w ofensywie po dołączeniu do zespołu jednocześnie Delewa, Guarrotxeny i Buksy. Wtedy gole padać będą na pewno. Szkoleniowiec nie wykluczył też kolejnych transferów. Wygląda na to, że Pogoń wciąż jest na etapie tworzenia, kreowania kadry zespołu i może to jeszcze potrwać do zakończenia okna transferowego.

- Sytuacja nie jest dla mnie niczym nowym po doświadczeniach z ubiegłego sezonu – ocenił szkoleniowiec. - Trzeba podchodzić do niej trzeźwo i bez zbędnych emocji. Przegraliśmy trzy mecze, ale wracają kontuzjowani, okienko transferowe jest nadal otwarte i jesteśmy na dobrej drodze, by sytuację zdecydowanie poprawić.

Szkoleniowiec nie chciał nic zdradzić na temat ewentualnych nowych piłkarzy, którzy mogliby zasilić drużynę.

- Ciągle prowadzimy rozmowy z różnymi zawodnikami, ale poruszamy się też w określonych warunkach. Głównie finansowych – wytłumaczył trener.

Kosta Runjaic wykluczył możliwość gry na boiskach ekstraklasy Mortena Rasmussena.

- Zaproponowaliśmy Duncanowi treningi z drugim zespołem, ponieważ nie jest w najlepszej dyspozycji – powiedział szkoleniowiec. - Teraz jest jednak kontuzjowany. Niedługo powinniśmy znaleźć rozwiązanie tej sytuacji. Staramy się pożegnać tak, by było to satysfakcjonujące dla obu stron. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

fdh
2018-08-10 08:51:40
Rasmussen - kolejny niewypał, kto za to odpowiada?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA