II liga piłkarska: BŁĘKITNI Stargard - SKRA Częstochowa 3:0 (1:0); 1:0 Sadowski (31), 2:0 Fadecki (56 karny), 3:0 Kurbiel (61).
BŁĘKITNI: Rzepecki - Szrek, Ostrowski, Sadowski, Sitkowski - Sanocki (72 Bochnak), Łysiak, Karmański (83 Bednarski), Cywiński (72 Paczuk), Fadecki - Kurbiel (77 Krawczun)
Po dobrym, ale ostrym meczu - obfitującym w podbramkowe sytuacje i ostre starcia, czego efektem było aż 8 żółtych kartek - podopieczni trenera Adama Topolskiego wysoko pokonali Skrę.
Niedzielne spotkanie w Stargardzie rozpoczęło się od ataków gospodarzy i już w 12 minucie, po centrze Fadeckiego, Cywiński główkował minimalnie niecelnie. Nie minęło jeszcze pół godziny gry, gdy silnie strzelił Kurbiel, lecz bramkarz Kos zdołał odbić piłkę przed siebie.
Chwilę później, w 31 minucie, w pole karne częstochowian wszedł stargardzki stoper Sadowski robiąc liczebną przewagę i po otrzymaniu podania celnym strzałem dał Błękitnym prowadzenie.
Dziesięć minut po przerwie Błaszkiewicz sfaulował w polu karnym Kurbiela, a po chwili skutecznym strzelcem jedenastki okazał się Fadecki. Pięć minut później w roli głównej wystąpił bardzo aktywny w niedzielę Kurbiel i mocnym strzałem podwyższył rezultat, a piłka zanim wpadła do siatki, odbiła się jeszcze od poprzeczki. Od tego momentu stargardzianie grali spokojnie i kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, większą uwagę przykładając do gry w defensywie.
©℗ (mij)
Fot. R. Pakieser