Piątek, 15 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Wypożyczeni portowcy w I i II lidze

Data publikacji: 22 sierpnia 2018 r. 22:00
Ostatnia aktualizacja: 23 sierpnia 2018 r. 08:23
Piłka nożna. Wypożyczeni portowcy w I i II lidze
 

Z pięciu młodzieżowców Pogoni Szczecin wypożyczonych do klubów z I ligi, w środowych meczach ligowych w podstawowym składzie zagrał tylko najmłodszy z nich, 19-letni Damian Pawłowski, który w wygranym przez Wigry Suwałki 3:2 meczu z Termaliką Nieciecza przebywał na boisku do 74 minuty spotkania. To szósty z rzędu mecz tego piłkarza w wyjściowej jedenastce.

Pozostali młodzieżowcy z Pogoni rozpoczynali mecze swoich drużyn na ławce rezerwowych i nie wszyscy zdołali wejść na boisko choćby w roli zmienników. Kolega klubowy Pawłowskiego, Aron Stasiak cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. To drugi z rzędy mecz naszego napastnika, kiedy nie rozgrywa choćby minuty.

Po raz pierwszy w obecnym sezonie w roli rezerwowego wystąpił 20-letni Gracjan Jaroch. W meczu Puszcza Niepołomice – Bytovia zakończonym zwycięstwem gości 3:1, Gracjan wszedł na boisko w 70 minucie przy stanie 3:0, kiedy losy meczu były praktycznie rozstrzygnięte.

Po raz trzeci w roli rezerwowego wystąpił 20-letni Rafał Maćkowski, który w bezbramkowym meczu Jastrzębie – Chrobry wszedł na boisko w 68 minucie spotkania. W swojej nowej drużynie zadebiutował natomiast Marcin Listkowski, który w wygranym przez Raków Częstochowa meczu 2:0 z GKS Katowice zaprezentował się częstochowskiej publiczności przez ostatnie dwie minuty.

Młodzi portowcy grali również w swoich drużynach występujących w II lidze. Tradycyjnie już w podstawowym składzie zagrali: Błażej Starzycki w Błękitnych Stargard i Mateusz Bartolewski w Rucu Chorzów. Obaj zagrali pełne 90 minut. Po raz pierwszy w składzie Pogoni Siedlce zabrakło Mateusza Bochnaka. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wasyl
2018-08-23 08:18:26
dajesz młody oby tak dalej.
Obserwator
2018-08-22 22:22:31
Brawo Damianek.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA