KP Starogard Gdański - ŚWIT Skolwin 0:3 (0:1); 0:1 Zieliński (30 karny), 0:2 G. Szczepanik (55), 0:3 Emche (63).
Wynik spotkania po pół godzinie gry otworzył Zieliński, wykorzystując jedenastkę podyktowaną za faul na Kosackim. Wkrótce po przerwie rezultat podwyższył z rzutu wolnego strzałem z 20 metrów G. Szczepanik, a trzecią bramkę zdobył Emche, który dostał prostopadłe podanie po ziemi w przysłowiową uliczkę, w sytuacji sam na sam ograł bramkarza i posłał piłkę do pustej bramki.
- Rozpoczęliśmy spotkanie z respektem dla rywali, przykładając szczególną wagę do obrony, stąd do przerwy mało było sytuacji strzeleckich, a szybko zdobyte po przerwie dwa gole ustawiły dalszy przebieg spotkania - powiedział od tygodnia trenujący Świt Andrzej Tychowski. - Przeciwnik był groźny zwłaszcza przy stałych fragmentach gry, w tym także daleko wyrzucanych autach, ale byliśmy na to przygotowani, nie daliśmy się zaskoczyć i zasłużenie wygraliśmy.
Po zwycięstwie Świt wyprzedził w tabeli niedzielnych rywali, a nasza drużyna w tabeli wiosny z dorobkiem 20 punktów zajmuje 4. miejsce w tabeli. Dodajmy, że w tej wiosennej klasyfikacji prowadzi kołobrzeska Kotwica. (mij)
Fot. R. Pakieser