W niedzielę o godz. 14.45 w Gliwicach rozpocznie się mecz o mistrzostwo piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy, w którym miejscowy Piast podejmie szczecińską Pogoń, a ostatnio kluby te mierzyły się dwukrotnie na Twardowskiego, a portowcy zwyciężali, lecz dopiero w końcówkach.
Duma Pomorza w lidze w październiku ubiegłego roku wygrała z gliwiczanami 1:0 po golu w ostatniej sekundzie Efthýmisa Kouloúrisa, a w pucharze przed niespełna dwoma miesiącami granatowo-bordowi triumfowali po dogrywce i trafieniach Kouloúrisa oraz Kamila Grosickiego. Podopieczni trenera Roberta Kolendowicza są ostatnio na zwycięskiej, ligowo-pucharowej fali i liczymy na kontynuację tej dobrej passy, by nasza drużyna zbliżyła się do ligowego podium, premiowanego grą w europejskich pucharach.
Historia za portowcami
Dwa ostatnie wyjazdowe starcia portowców z Piastem, oba w 2023 roku, kończyły się bezbramkowymi remisami. Ostatni wyjazdowy triumf z ekipą z Gliwic miał miejsce 5 lutego 2022 roku, gdy portowcy ograli przeciwników 2:0, a bramki strzelili w drugiej połowie Kamil Grosicki i sprzedany tej zimy w jasyr stołecznej Legii Wahan Biczachczjan, który notował w tamtym czasie przysłowiowe wejście smoka do granatowo-bordowego zespołu. Warto zaznaczyć, że portowcy nie przegrali żadnego z pięciu ostatnich spotkań w delegacji z Piastem i w żadnym z nich nie stracili nawet jednego gola! Z gliwiczanami do tej pory portowcy w lidze mierzyli się 41 razy, z czego 17-krotnie triumfowali, 14 razy podzielili się punktami i ponieśli 10 porażek, co dało korzystną różnicę bramek: 47-34. Najwyższe zwycięstwo szczecinianie odnieśli u siebie (5:0), a najdotkliwszej porażki doznali na Śląsku (0:3). W Pucharze Polski kluby mierzyły się trzykrotnie i za każdym razem na Twardowskiego. Duma Pomorza raz przegrała i dwukrotnie zwyciężyła, choć ostatnio 26 lutego w ćwierćfinale dopiero po dogrywce.
Kontuzje i kartki
W ostatnim czasie w ekipie trenera Aleksandara Vukovicia - który już ogłosił, że po obecnych rozgrywkach pożegna się z Piastem, który co sezon sprzedaje zawodników i trzeba łatać dziury... - z powodu kontuzji do gry nie byli zdolni Cypryjczyk Andréas Katsantónis i Hiszpan Jorge Félix, a w niedzielę nie będzie też mógł wystąpić rodak tego drugiego Miguel Muñoz, pauzujący z powodu czwartek żółtej kartki otrzymanej w ostatnim ligowym meczu z Jagiellonią Białystok.
W ostatnim spotkaniu Pogoni z GKS-em Katowice żaden z portowców nie otrzymał kartki, a więc sytuacja kartkowa szczecinian pozostaje niezmienna. Zagrożeni pauzą, po ewentualnej kolejnej żółtej kartce, są w granatowo-bordowym zespole: Valentin Cojocaru, Kamil Grosicki, Olaf Korczakowski, Danijel Lončar i Adrian Przyborek. Z powodu kontuzji trener Robert Kolendowicz nie ma do swojej dyspozycji już od bardzo dawna Mariusza Malca i Renyera, choć obaj próbowali już swych sił w III lidze, lecz ponownie zmogły ich problemy zdrowotne. (mij)
W 28. kolejce grają
PIĄTEK
Zagłębie - Górnik 18.00
Korona - Widzew 20.30
SOBOTA
GKS Katowice - Puszcza 14.45
Cracovia - Śląsk 17.30
Raków - Radomiak 20.15
NIEDZIELA
Piast - POGOŃ 14.45
Motor - Lech 17.30
Legia - Jagiellonia 20.15
PONIEDZIAŁEK
Lechia - Stal 19.00
Tabela po 27 kolejkach
1. Raków Częstochowa 56 40-17 16 8 3
2. Lech Poznań 53 50-24 17 2 8
3. Jagiellonia Białystok 52 48-32 15 7 5
4. POGOŃ Szczecin 47 45-28 14 5 8
5. Legia Warszawa 44 50-36 12 8 7
6. Cracovia Kraków 42 48-41 11 9 7
7. Górnik Zabrze 40 38-33 12 4 11
8. Motor Lublin 40 40-46 11 7 9
9. Widzew Łódź 36 32-39 10 6 11
10. GKS Katowice 36 35-36 10 6 11
11. Piast Gliwice 34 27-29 8 10 9
12. Radomiak Radom 34 37-41 10 4 13
13. Korona Kielce 33 25-36 8 9 10
14. Zagłębie Lubin 26 22-40 7 5 15
15. Puszcza Niepołomice 26 26-39 6 8 13
16. Stal Mielec 24 28-43 6 6 15
17. Lechia Gdańsk 24 27-46 6 6 15
18. Śląsk Wrocław 22 29-41 4 10 13