Piątek, 15 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. W Lidze Narodów w piątek z Portugalią, a w poniedziałek ze Szkocją

Data publikacji: 15 listopada 2024 r. 10:48
Ostatnia aktualizacja: 15 listopada 2024 r. 11:08
Piłka nożna. W Lidze Narodów w piątek z Portugalią, a w poniedziałek ze Szkocją
Czy Adam Buksa, który w barwach Pogoni strzelał sporo bramek, zastąpi Roberta Lewandowskiego? Fot. Ryszard PAKIESER  

W piątek o godz. 20.45 w Porto piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się w meczu przedostatniej kolejki Ligi Narodów z Portugalią, a o tej samej porze w Glasgow odbędzie się drugi mecz naszej grupy, w którym Szkoci podejmą Chorwatów. Ostatnie mecze odbędą się w poniedziałek i Polska podejmie Szkocję, a Chorwacja Portugalię (początek obu spotkań o godz. 20.45).

Przypomnijmy, że dwa czołowe zespoły awansują do dalszych gier, trzecią drużynę czekają baraże, a ostatnia spadnie z najwyższej dywizji Ligi Narodów. W praktyce wygląda to tak, że Polska walczy ze Szkocją o III, barażowe miejsce. Niestety, obawiamy się, że Biało-Czerwoni przegrają z Portugalią, z którą nie poradzili sobie w Warszawie, a w takim przypadku wynik piątkowego meczu Szkotów praktycznie nie ma dla nas znaczenia. Bo po naszym zwycięstwie w pierwszym meczu w Szkocji, sytuacja w tabeli wygląda tak, że czy Szkoci wygrają z Chorwacją, zremisują, czy przegrają, my w każdym przypadku musimy w poniedziałek co najmniej zremisować!

Tabela po 4 kolejkach

1. Portugalia 10 7-3 3 1 0
2. Chorwacja 7 7-6 2 1 1
3. POLSKA 4 7-9 1 1 2
4. Szkocja 1 4-7 0 1 3

PZPN poinformował, że Robert Lewandowski nie weźmie udziału w listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, przygotowującej się do meczów Ligi Narodów UEFA z Portugalią oraz Szkocją. Powodem absencji kapitana drużyny narodowej jest uraz pleców, którego doznał w ligowym meczu przeciwko Realowi Sociedad, wykluczający go z gry na około dziesięć dni. A może do absencji kapitana przyczyniło się posadzenie go na ławce rezerwowych w ostatnim meczu zremisowanym 3:3 z Chorwacją...?

Do kadry powołania otrzymali trzej byli portowcy: Sebastian Walukiewicz, Adam Buksa i Kacper Kozłowski, a były trener Pogoni Szczecin, będący aktualnie selekcjonerem Michał Probierz, jest pełen dobrych myśli.

- Trzon kadry już jest, a większość zawodników gra regularnie - powiedział M. Probierz na konferencji prasowej rozpoczynającej zgrupowanie. - Życzę sobie, aby reprezentacja grała jak z Chorwacją bez tych kilkunastu minut, które nami wstrząsnęły. Te dobre momenty musimy kontynuować, a piłkarze powinni być świadomi, co zrobić, żeby przetrwać także gorsze chwile. Chcemy, żeby meczom kadry towarzyszyła taka euforia, jaka niosła nas po meczu z Chorwacją, gdy wszystkim się udzielił entuzjazm z trybun, który czuliśmy na boisku.

(mij)

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA