W piłkarskiej Klasie Okręgowej solidarnie zwyciężyły szczecińskie zespoły Stal i Akademia Piłkarska Kasta Żaki, natomiast Jeziorak Załom wypuścił zwycięstwo w ostatniej akcji meczu...
W Grupie 1 Korona Stuchowo przegrała u siebie z Akademią Piłkarską Kasta Żaki Szczecin 0:1, a jedyną bramkę zdobył Andrzej Motyl. W pierwszej połowie jedenastki nie wykorzystał kapitan gości Łukasz Arndt. Mecz był zaciętym widowiskiem, ale lepsze okazje stworzyli sobie goście. Nieskuteczny był Motyl, który mógł zakończyć mecz z hat-trickiem, a po strzale Pawła Pytelewskiego bardzo dobrze zachował się bramkarz gospodarzy. W końcówce meczu Korona przycisnęła, lecz nie zdobyła bramki wyrównującej i zasłużone trzy punkty pojechały do Szczecina.
W drugim spotkaniu tej grupy Jeziorak Załom tylko zremisował u siebie z Sarmatą Dobra 2:2. Bramki dla gospodarzy zdobyli: Maciej Ciszewski i Marcin Misiek, zaś dla gości trafili: Jakub Zińczuk i Arkadiusz Janiec.
- Prowadziliśmy 1:0, ale po kontrataku straciliśmy bramkę do przerwy - powiedział po spotkaniu Michał Kowalczyk, trener Jezioraka. - Goście grali w obronie niskiej i nie mogliśmy sobie z tym poradzić, choć prowadziliśmy 2:1. W ostatniej akcji meczu, goście po rzucie rożnym wyrównali. Powinniśmy to spotkanie wygrać, ale kolejny raz byliśmy nieskuteczni, a Sarmata wykorzystała swoje szanse.
W meczu na szczycie Grupy 1, Rega Trzebiatów pokonała u siebie Gryfa Kamień Pomorski 2:0, a zwycięstwo zapewnili jej: Grzegorz Jarmoszewicz i Jarosław Jarecki.
W Grupie 2 Stal Szczecin pokonała na wyjeździe Iskrę Banie aż 6:2, choć do przerwy przegrywała 0:2. Trzy bramki z rzutów karnych zdobył Oskar Potoczny, a kolejne gole dołożyli: Mateusz Woźny, Tomasz Cydzik oraz Mateusz Rumowski. Dla gospodarzy trafiali: Filip Pulka i Kamil Karbowski. W drugiej połowie po zderzeniu z napastnikiem Stali, kontuzji doznał bramkarz Iskry Dawid Kaniecki, którego zabrało pogotowie ratunkowe. W rundzie wiosennej Stal nie straciła jeszcze punktów, a w Baniach było to jej ósme zwycięstwo z rzędu. ©℗
(PR)