W piłkarskiej Klasie Okręgowej w meczu na szczycie w Grupie 1 Gryf Kamień Pomorski pokonał u siebie Jezioraka Załom 2:1.
Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy prowadzili po bramce Jarosława Oleniuka. Po przerwie Gryf oddał inicjatywę przeciwnikowi, a strzałem zza pola karnego do wyrównania doprowadził Kamil Wawrowski. Dzięki konsekwencji w działaniu i dążeniu do zwycięstwa, Gryf zapewnił sobie wygraną, a gola pod koniec meczu zdobył Wojciech Pankiewicz.
- W pierwszej połowie gospodarze byli zdecydowanie lepsi i powinni prowadzić wyżej - powiedział po spotkaniu Michał Kowalczyk, trener Jezioraka. - Po przerwie zmieniłem ustawienie i udało nam się doprowadzić do remisu. Mecz zrobił się otwarty, a nam zabrakło trochę spokoju. Postawiliśmy jednak wszystko na jedną kartę i chcieliśmy grać o pełną pulę. Nie udało się, a Gryf to bardzo dobry zespół, który zasłużenie wygrał to spotkanie.
Kasta Majowe niespodziewanie wygrała na wyjeździe z Prawobrzeżem Świnoujście 4:2, prowadząc do przerwy 3:0. W 71. minucie drugą żółtą kartkę w zespole gości otrzymał Grzegorz Rolak. Po tym wydarzeniu gospodarze doprowadzili do stanu 2:3, lecz ostatnie słowo należało do przyjezdnych. Bramki dla Kasty zdobywali: Patryk Drabiak (2), Kamil Redlak i Krzysztof Szymczak, zaś dla miejscowych trafiali: Mateusz Rodź i Bartłomiej Szewczyk.
W Grupie 2 Stal Szczecin przegrała u siebie z GKS-em Kołbacz 1:3. Jedynego gola dla szczecinian zdobył Tomasz Cydzik, zaś dla gości trafiali: Kacper Tawrel (2) i Karol Tkaczuk. W 43. minucie przy prowadzeniu 2:0, drugą żółtą kartkę w zespole przyjezdnym otrzymał Radosław Misztal.
Na boisku przy ul. Pomarańczowej Arkonia Szczecin rozgromiła Morzycko Moryń 9:1, a golami podzielili się: Andrij Żupanow (3), Michał Janicki (2), Maksymilian Wróbel, Hubert Zarzycki, Bartosz Siedlecki i Mateusz Głodkowski, zaś dla przyjezdnych trafił Robert Linkiewicz.
Hutnik Szczecin wygrał na własnym boisku z Iskrą Banie 6:3. Bramki dla szczecinian zdobyli: Jan Szczepankowski (2), Danilo Boreckij (2), Dominik Wekwerth i Zdzisław Szwąder, zaś dla Iskry strzelali: Cezary Nagaj, Radosław Sapiński i Grzegorz Kreft, który przy wyniku 4:3 zmarnował rzut karny. ©℗ (PR)