Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Urban ma problem w defensywie

Data publikacji: 25 października 2017 r. 12:41
Ostatnia aktualizacja: 25 października 2017 r. 13:36
Piłka nożna. Urban ma problem w defensywie
 

Trener Śląska Wrocław Jan Urban przed meczem 14. kolejki z Pogonią Szczecin nie ukrywał, że ma się nad czym zastanawiać jeżeli chodzi o wybór podstawowej jedenastki.

- Mamy problem w obronie i nie ma co tego ukrywać – powiedział szkoleniowiec.

Po serii dziewięciu meczów bez porażki Śląsk ma teraz na koncie dwie przegrane z rzędu. W ostatniej kolejce wrocławianie zostali pokonani przez Wisłę w Płocku 4:1, grając od 12. minuty w dziesiątkę, po tym jak czerwoną kartką został ukarany Igors Tarasovs.

- Nie wiem, jak by to spotkanie wyglądało, gdybyśmy grali 11 na 11. Podarowaliśmy ten mecz rywalom. Po takim pojedynku najlepszą receptą jest grać jak najszybciej i tak się złożyło, że już w piątek zmierzymy się z Pogonią Szczecin. Piłkarze po meczu z Wisłą nie tylko mówią, że chcą, ale naprawdę chcą zagrać jak najszybciej, aby się zrewanżować, zmazać plamę po ostatniej porażce – przyznał trener Urban.

Sztabowi trenerskiemu Śląska nie brakuje problemów do rozwiązania, a największym jest ustawienie obrony. Do kontuzjowanych Kamila Dankowskiego, Adama Kokoszki i Bobana Jovica teraz dołączył pauzujący za czerwoną kartkę Tarasovs.

- Mamy problem w defensywie i nie ma co tego ukrywać. Większość kontuzjowanych zawodników to obrońcy, a teraz do tego doszła kartka. Mamy problem i musimy go jakoś rozwiązać. Siedzimy, kombinujemy i myślimy. Kto zagra i jak to poustawiamy, dowiecie się w piątek. Teraz nie mogę nic powiedzieć – skomentował szkoleniowiec Śląska.

W piątek rywalem wrocławian będzie Pogoń, która zamyka aktualnie ligową tabelę, ale Urban przyznał, że szczecinianie grają lepiej niż na to wskazują wyniki.

- Problemem Pogoni jest skuteczność. Tam najskuteczniejszy jest Adam Frączczak, który zdobył zaledwie trzy gole. Przecież oni w większości meczów mają przewagę w posiadaniu piłki. Mają sytuacje, ale brakuje wykończenia. Podobną sytuację mieliśmy u nas w poprzednim sezonie, aż do momentu, kiedy nie przełamał się Kamil Biliński. Pogoń ma ciekawy skład, grają dobrze piłką i to nie będzie dla nas łatwy mecz – zapowiedział Urban.

Ostatni raz Pogoń wygrała we Wrocławiu w 2001 roku (4:0), kiedy Śląsk grał jeszcze na stadionie przy Oporowskiej. Dwa gole zdobył wówczas Paweł Drumlak, a po jednej: Kazimierz Węgrzyn i Jerzy Podbrożny. W tamtym spotkaniu zagrał miedzy innymi obecny dyrektor sportowy Pogoni Maciej Stolarczyk, a w zespole Śląska debiutował 17-letni Radosław Janukiewicz, później przez wiele lat bramkarz Pogoni Szczecin. (par)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Alek
2017-10-25 13:35:06
Urban wystawi defensywę z II Sląska.I wystarczy.Gdyby do Wrocławia pojechał Świt Skolwin to...może coś by ugrał.A Pogoń ? 3:0?Będzie "dobrze".
W cielętniku przy Twardowskiego.
2017-10-25 13:24:33
W cielętniku przy Twardowskiego, gore i to tak zajefajnie iż ...asfalt się zwija :P Cielęcina z Twardowskiego wybiera się do Wrocka, aby CÓŚ zrobić słonecznikom z Wrocka :P Czy CÓŚ im uczynią, przykrego ? No raczej nam to nie grozi :P Jaśkowi od Urbanów nie ma co zazdrościć tego co ma w ekipie, ale Maciuś od Skrżów ten to dopiero ma ambaras :P No cóż czeka nas "emocjonujące widowisko" Górna Odra contra cieniasy z ujścia Odry :P Obstawiajcie w tym meczu wszystko, nawet walkower takie to mają grać "wielkie" drużyny :P

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA