Piłkarska reprezentacja Polski, prowadzona przez byłego trenera Pogoni Szczecin Czesława Michniewicza przegrała 1:3 (0:1) z Francją w meczu 1/8 finału rozgrywanych w Katarze mistrzostw świata, a ciut więcej niż dwanaście minut przebywał na boisku skrzydłowy portowców Kamil Grosicki, dla którego był to debiut w tym Mundialu.
Francja objęła prowadzenia za sprawą Oliviera Girouda (44), a po przerwie dwa trafienia dołożył Kylian Mbappé (74, 90+1), zaś honorowego gola dla biało-czerwonych zdobył z rzutu karnego w drugim podejściu Robert Lewandowski (90+9). Przypomnijmy, że Polacy wystąpili w składzie: Wojciech Szczęsny - Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior (87 Jan Bednarek), Bartosz Bereszyński - Jakub Kamiński (71 Nicola Zalewski), Grzegorz Krychowiak (71 Krystian Bielik), Sebastian Szymański (64 Arkadiusz Milik), Piotr Zieliński, Przemysław Frankowski (87 Kamil Grosicki) - Robert Lewandowski.
Grosik pojawił się na boisku w 87. minucie i choć nie miał dużo czasu do zaprezentowania swoich umiejętności, to zdążył przeprowadzić trzy groźne akcje lewym skrzydłem, zakończone dobrymi dośrodkowania, a po jednym z nich bliski gola był Milik, zaś w doliczonym czasie meczu szczecinianin wywalczył dla naszej kadry rzut karny, bo po centrze piłka odbiła się od ręki jednego z Francuzów. Szkoda, że zawodnik Pogoni nie dostał wcześniej szansy na grę...
We wszystkich czterech mistrzowskich spotkaniach zagrał natomiast defensywny pomocnik Grzegorz Krychowiak, który swoją przygodę z piłką rozpoczynał w Orle Mrzeżyno i Stali Szczecin.
(mij)
