W sobotnie południe odwiedziliśmy stadion na Skolwinie, gdzie na bocznym boisku, równolegle na dwóch połowach, toczyły się mecze międzynarodowego dziecięcego piłkarskiego turnieju kilkunastolatków, z udziałem zespołów gospodarzy, czyli Świtu Skolwin oraz gości: Czarnych Szczecin, Osadnika Myślibórz i niemieckiego Passewalker FV.
Zgodnie z założeniami organizatorów, nie wynik był najważniejszy, lecz dobra zabawa, więc 15-minutowe mecze toczyły się... bez udziału sędziów. Nie zapisywano też rezultatów, ale zauważyliśmy, że prowadzeni przez trenerski duet (Andre Dinse z asystentem Waldemarem Grzymskim) niemieccy goście - od wielu lat współpracujący z pobliskim Chemikiem Police - oprócz jednego remisu zanotowali same zwycięstwa...©℗
(mij)