Wtorek, 06 maja 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Szalona końcówka i Kotwica w górę!

Data publikacji: 05 maja 2025 r. 23:38
Ostatnia aktualizacja: 05 maja 2025 r. 23:38
Piłka nożna. Szalona końcówka i Kotwica w górę!
Radość w kołobrzeskiej szatni po pokonaniu Chrobrego. MKP Kotwica/Facebook  

Po szalonej końcówce I-ligowego meczu piłkarskiego w Kołobrzegu, będący beniaminkami miejscowi piraci wygrali z sąsiadami w tabeli z Głogowa, czym znacznie zwiększyli swe szanse na utrzymanie!

I liga piłkarska: Kotwica Kołobrzeg - Chrobry Głogów 2:1 (1:0); 1:0 Michał Cywiński (43 karny), 1:1 Mateusz Lewandowski (90+1 karny), 2:1 Joshua Pérez (90+4).

Kotwica: 88. Marek Kozioł - 45. Denys Faworow, 10. Michał Cywiński, 27. Tomasz Wełna, 22. Wołodymyr Kostewycz - 32. Mykoła Musolitin, 6. Kamil Kort, 8. Lucas Ramos, 29. Joshua Pérez, 15. Miłosz Kurowski - 9. Filip Kozłowski (76, 16. Wsiewołod Sadowskij).

Żółte kartki: Wełna, Pérez - Mandrysz, Tabiś. Sędziował: Damian Kos (Gdańsk). Decyzją Komisji Dyscyplinarnej PZPN stadion Kotwicy został częściowo zamknięty dla kibiców na mecz z Chrobrym (z wyłączeniem sektorów A1, A2, A3 i VIP), a powodem były incydenty z użyciem środków pirotechnicznych podczas spotkania z Ruchem Chorzów.

Mecz był wyrównany i oba zespoły zanotowały 50-procentowe posiadanie piłki, a więcej strzałów (w tym także celnych) oddali głogowianie, zaś gospodarze egzekwowali dwukrotnie więcej rzutów rożnych. Do przerwy, jeśli chodzi o groźniejsze akcje, na bramkę Chrobrego dwukrotnie strzelał Kurowski i raz Musolitin, a jeśli chodzi o głogowian, to tuż obok słupka uderzył były piłkarz Pogoni Szczecin Robert Mandrysz (po niecałej godzinie gry zastąpił go drugi eksportowiec Mikołaj Lebedyński, a zmiany dokonał trener Łukasz Becella, przed laty zajmujący się skautingiem na Twardowskiego) i niecelnie główkował Lewandowski. W 43 minucie rękę Pawła Antczaka w polu karnym wypatrzył sędzia i podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Cywiński.

Druga połowa zaczęła się od obustronnych strzałów, a najgroźniej było za sprawą Cywińskiego, lecz udanie interweniował Paweł Lenarcik. W 63. minucie niebezpiecznie zza pola karnego uderzył Pérez, a w odpowiedzi strzał Mateusza Ozimka obronił Kozioł, który dziesięć minut później świetnie interweniował po główce Myroslava Mazura, a w końcówce poradził sobie z uderzeniem Szymona Lewkota, zaś Mazur przymierzył ponad poprzeczką. W 90. minucie za koszulkę ciągnięty był Lebedyński i sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny, a minutę później strzałem z 11 metrów do wyrównania doprowadził Lewandowski. Odżyły wtedy wspomnienia z października, kiedy to do 97. minuty Kotwica prowadziła w Głogowie 2:1, by przegrać 2:3... Ale tym razem po wyrównaniu na jeszcze jedną szarżę zebrali się piraci, a Pérez z najbliższej odległości zdobył zwycięskiego gola.

- Ten karny dla Głogowa w ostatniej minucie, to było jak nóż w plecy, ale się okazało, że można ten nóż wyjąć i przeciwnikowi poderżnąć gardło w ostatnich sekundach... - celnie i dosadnie podsumował jeden z kołobrzeskich fanów.

* * *

W meczu zamykającym 28. kolejkę piłkarskiej III ligi, Flota Świnoujście w Bydgoszczy wygrała z miejscowym Zawiszą 3:0 (1:0); 1:0 Dmytro Jefimenko (13), 2:0 Kostiantyn Karaman (60), 3:0 Dmytro Jefimenko (78). (mij)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA