Rozmowa z Pawłem Adamczakiem, prezesem Świtu Skolwin
Po wyjazdowym remisie z Sokołem Kleczew nieco zmalała przewaga lidera piłkarskiej III ligi Świtu Skolwin nad grupą pościgową, czyli Elaną Toruń (2 pkt) i Bałtykiem Gdynia (5 pkt). W sobotę o godz. 16 na Skolwinie dojdzie do meczu sezonu, bo lider zmierzy się z gdynianami. W razie zwycięstwa nasz zespół odskoczy od Bałtyku na bezpieczną odległość, ale w razie porażki, a nawet remisu Świt może zostać prześcignięty przez Elanę, jeśli ta wygra w Świeciu z tamtejszą Wdą. O nastrojach przed sobotnim wydarzeniem postanowiliśmy porozmawiać z prezesem Świtu Pawłem Adamczakiem.
– Czy remis z Sokołem wprowadził w klubie spory niepokój?
– Piąty w tabeli Sokół to dobra drużyna, od kilku sezonów plasująca się w III-ligowej czołówce, więc punkty może z nią stracić każdy. Zremisowaliśmy, ale mimo osłabienia po kontuzjach i żółtych kartkach pokazaliśmy dobrą formę, prowadząc grę i stwarzając sobie wiele podbramkowych okazji. Przed pozostałymi do rozegrania spotkaniami jestem więc dobrej myśli i uważam, że nie ma powodu do obaw. Tym bardziej że wracają do składu piłkarze ostatnio pauzujący.
– Jakie są nastroje przed meczem z Bałtykiem?
– Będzie to bez wątpienia szlagier, na trybunach spodziewam się kompletu publiczności i chyba nawet pobicia rekordu frekwencji. Dodam, że Bałtyk złożył zapotrzebowanie na bilety dla aż 130 kibiców. Podobnie jak w ostatnim meczu z Kotwicą Kołobrzeg, przed spotkaniem, jak i w jego trakcie, za jedną z bramek będzie się odbywał festyn sportowo-rekreacyjny ze specjalną ofertą adresowaną do dzieci. Na naszej przystani odbędą się także regaty żeglarskie i w przerwie meczu będziemy chcieli nagrodzić zwycięzców. Licznymi imprezami chcemy pokazać, że nasza dzielnica ma potencjał.
– Pokazujecie, na co was stać, ale czy starczy wam możliwości na budowę nowego stadionu na miarę II ligi?
– Chciałbym tu podkreślić, że nie ma planów budowy nowego stadionu, a jedynie modernizacji istniejącego, by powstała nowa trybuna na 1000-1200 miejsc z wkomponowanym w nią budynkiem socjalnym, tak by obiekt spełniał II-ligowe wymagania licencyjne PZPN. Inwestor, czyli zarządzający stadionem MOSRiR, ma już wkrótce ogłosić konkurs ofert na wykonanie projektu, a w tegorocznym budżecie przeznaczone jest na to 200 tysięcy złotych. W przyszłym roku mogłoby już dojść do prac modernizacyjnych, a mamy na to przeznaczone 5 milionów złotych. Dodam, że MOSRiR prowadzi rozmowy na temat terenów wokół naszego stadionu, gdzie może powstać teren wypoczynkowy spełniający oczekiwania mieszkańców północnych osiedli Szczecina.
– Dziękujemy za rozmowę. ©℗
(mij)
