Rozpoczęła się IV edycja zimowego turnieju piłkarzy o Puchar Prezesa ZZPN pod patronatem „Kuriera Szczecińskiego", a nasze zaangażowanie w tę potrzebną - jak wynika z frekwencji - imprezę jest w pełni zrozumiałe, bo przecież jest to w pewnym sensie kontynuacja zmagań o puchar naszej redakcji, których odbyło się 45 edycji (37 w tradycyjnej formule na boiskach i 8 w wersji halowej).
Do tegorocznej imprezy zgłosiło się 36 drużyn z całego województwa, które zamiast sparingów zagrają o trofeum. Udział w turnieju mogą wziąć zespoły od IV ligi po drużyny juniorów starszych, które są zgłoszone do rozgrywek wojewódzkich. Walka o puchar zaczyna się od fazy grupowej, a grup jest dziewięć. Do 1/8 finału awansują mistrzowie grup i 7 najlepszych drużyn z drugich miejsc. Wśród zgłoszonych zespołów pierwszy raz zabrakło obrońców trofeum. Drużyna juniorów FASE Szczecin okazała się najlepsza w ubiegłym roku, ale tym razem nie uwzględniła turnieju w swoich przygotowaniach. Zgłosili się natomiast mistrzowie dwóch poprzednich edycji: Ehrle Dobra i GKS Kołbacz, który do rywalizacji wystawił swoje rezerwy.
- Rozgrywki mają uatrakcyjnić klubom ten długi, zimowy okres przygotowań – tłumaczy ideę rozgrywek Maciej Mateńko, prezes ZZPN. - Wiemy, że zimą gra się najwięcej sparingów, a mecze o stawkę zawsze wywołują dodatkowe emocje. Dla wielu klubów turniej rozwiązuje też problem poszukiwania atrakcyjnych sparingpartnerów i daje szansę rywalizacji z zespołami, z którymi na co dzień się nie spotykają.
(mij)