Komisja ds. Inicjatyw Społecznych, Sportu i Młodzieży jednogłośnie poparła wniosek o zwiększenie budżetu na budowę stadionu piłkarskiego wraz z Centrum Treningowym. Rada Miasta na posiedzeniu 22 stycznia zadecyduje, czy podwyższyć i tak już bardzo wygórowaną kwotę przeznaczoną na budowę obiektu jeszcze o 80 mln złotych.
Wydaje się to być formalnością. Można zakładać, że budowa stadionu w obecnie przygotowanej formule ruszy na pewno. Nie wiadomo jednak, czy jeszcze w tym roku. W pracach nad stadionem działo się w ostatnich latach wiele i prawie nigdy zamierzenia nie sprawdzały się z rzeczywistością.
Przykładowo jeszcze rok temu koszt budowy stadionu wraz z Centrum Piłkarskim wyceniono na 240 mln złotych, czyli o 120 mln złotych mniej, niż obecnie. Dwa lata temu planowano natomiast jeszcze budowę obiektu z trzema trybunami za kwotę 150 mln złotych i też projekt nie ruszył z realizacją. Wychodzi zatem na to, że im dłużej Szczecin zwleka, tym mocniej cena rośnie. Doszła już do rozmiarów wcześniej absolutnie niedopuszczalnych.
Łączny koszt przedsięwzięcia wynosi obecnie 364 mln złotych i może ulec jeszcze zmianie. Raczej nie ma szans, by w najbliższych latach spadły ceny materiałów budowlanych, więc determinacja i realizacji właśnie takiej inwestycji i w tym czasie jest ze strony magistratu i Pogoni Szczecin bardzo duża.
Szczecin jest ostatni
Trudno się temu dziwić. Szczecin jest jednym z ostatnich dużych miast w Polsce, które nie ma nowoczesnego stadionu piłkarskiego. Budowa będzie rozłożona w czasie na kilka lat. Co najmniej na cztery. Na pewno bardzo mocno skomplikuje wiele spraw związanych z bieżącą działalnością klubu.
Byłoby inaczej, gdyby obiekt powstał w innym miejscu, a drużyna mogła kontynuować sportową rywalizację na obecnym stadionie, ale kilka lat temu postanowiono inaczej, choć w pierwotnej wersji jeszcze 12 lat temu budowa stadionu miała odbywać się na terenie Dąbia. Wtedy koszt 400 mln złotych uznano za absolutnie nie do przyjęcia, obecnie 364 mln złotych oznacza cenę realną.
Michał Przepiera – odpowiedzialny za budowę kompleksu piłkarskiego ze strony magistratu starał się na spotkaniu Komisji przekonać, że w ciągu najbliższych trzech lat nie ma szans, by ceny spadły diametralnie na tyle, by budowa okazała się zdecydowanie bardziej opłacalna, niż w chwili obecnej.
Miasto po pierwszym przetargu nie przyjęło żadnej z ofert. Najtańsza wynosiła 388 mln złotych i też uznana została za zdecydowanie za wysoka. W wyniku drugiego przetargu okazało się, że ta sama firma Doraco PBG po uwzględnieniu wielu dokonanych zmian przez magistrat zaproponowała cenę 364 mln złotych, czyli o zaledwie 6 procent mniej.
Przy pierwszym przetargu kwota była zatem nie do przyjęcia, a po drugim, gdy niewiele się zmieniła uznano, że taniej już nie będzie i trzeba budować za tyle, ile proponuje jedyny oferent.
Mecze będą w Szczecinie
Prezes Pogoni Jarosław Mroczek zapewnił, że nie ma zagrożenia, że drużyna rozgrywać będzie domowe mecze poza Szczecinem. Mogą pojawić się problemy z przyjęciem kibiców drużyny gości, pracą dla dziennikarzy, innych służb, ale w umowie jest zapis mówiący o konieczności rozgrywania spotkań w Szczecinie.
Umowa na budowę stadionu musi być podpisana do 17 marca. Później wykonawca będzie miał 12 miesięcy czasu na analizę, ewentualne poprawki i przygotowanie końcowej dokumentacji. Może się zatem okazać, że budowa stadionu ruszy jeszcze w tym roku, raczej pod koniec.
Wykonawca z niektórymi pracami może wystartować wcześniej. Może jednak być tak, że jeszcze całą rundę jesienną przyszłego sezonu drużyna Pogoni grać będzie na dotychczasowym obiekcie. Ta opcja wydaje się być najbardziej prawdopodobna.
Czas realizacji inwestycji, to 36 miesięcy od momentu podpisania umowy. Oznacza to, że stadion będzie gotowy najwcześniej za cztery lata. Ma to być nowoczesny obiekt, na miarę oczekiwań i aspiracji, unikatowy w skali kraju. Nie ma w Polsce stadionu położonego w centrum miasta wraz z przyległą infrastruktura treningową na wysokim, europejskim poziomie. Tak ma być w Szczecinie, a korzystać z Centrum Treningowego będzie Pogoń.
Na stadionie zaplanowano wybudowanie 19 lóż biznesowych. Dla porównania na obiekcie o podobnej wielkości w Białymstoku tych lóż jest 14, natomiast na stadionie w Gdyni tylko 4, ale ten ostatni kosztował niecałe 85 mln złotych. W Szczecinie ma być drożej, ale bardziej po europejsku. ©℗ Wojciech Parada