Piłkarska reprezentacja Polski w towarzyskim meczu w Chorzowie, po słabej pierwszej połowie i dużo lepszej grze po przerwie, zasłużenie, choć niezbyt wysoko, wygrała z Nową Zelandią.
Piłkarski sparing: Polska - Nowa Zelandia 1:0 (0:0); 1:0 Piotr Zieliński (49).
Polska: 22. Bartłomiej Drągowski (46, 12. Kamil Grabara) - 19. Przemysław Frankowski (46, 16. Paweł Wszołek), 3. Przemysław Wiśniewski (46, 14. Jakub Kiwior), 18. Jan Ziółkowski, 4. Tomasz Kędziora, 21. Michał Skóraś (73, 15. Arkadiusz Pyrka) - 20. Sebastian Szymański (46, 7. Karol Świderski), 6. Jakub Piotrowski, 10. Piotr Zieliński (63, 8. Bartosz Kapustka), 24. Kacper Kozłowski - 23. Krzysztof Piątek
Nowa Zelandia: 12. Alex Paulsen - 2. Tim Payne (82, 21. Bill Tuiloma), 14. Finn Surman, 5. Michael Boxall, 3. Francis de Vries (82, 13. Lukas Kelly-Heald) - 20. Callum McCowatt (84, 9. Chris Wood), 23. Ryan Thomas (82, 16. Owen Parker-Price), 8. Marko Stamenic, 10. Sarpreet Singh, 7. Matt Garbett (72, 19. Ben Old) - 18. Ben Waine (72, 17. Andre de Jong)
Żółte kartki: Piątek - Boxall, Stamenic, Garbett. Sędziował: Erik Lambrechts (Belgia). Widzów: 30 412.
W polskiej kadrze przez cały mecz zagrali dwaj byli portowcy, Piotrowski i Kozłowski, którzy w młodości zostali sprzedani przez byłych właścicieli Pogoni Szczecin, co mocno wyhamowało ich obiecująco rozpoczynające się kariery. Na ławce rezerwowych Stadionu Śląskiego siedział zaś aktualny kapitan granatowo-bordowych Kamil Grosicki.
W następnym spotkaniu Polacy zmierzą się w ramach eliminacji mistrzostw świata z Litwą, a pojedynek ten odbędzie się w niedzielę 12 października o godz. 20.45 w Kownie.
(mij)