Ekstraliga piłkarek nożnych: OLIMPIA Szczecin - AZS Wrocław 3:2 (1:0); 1:0 Grosicka (40), 1:1 Nowacka (73), 1:2 Przelicka (74), 2:2 Radochońska (85), 3:2 Brzozowska (90+1).
Po zwycięstwie 1:0 w inauguracyjnym meczu z Mitechem w Żywcu (okupionym kontuzją złamanej nogi 17-letniej reprezentantki Polski Anaidy Shahbazyan, która jest już po operacji i przebywa w rodzinnym domu w Grudziądzu), w niedzielne słoneczne popołudnie szczecińskie olimpijki wystąpiły po raz pierwszy w tym sezonie przed własną publicznością na stadionie przy ul. Biskupa Bandurskiego i zanotowały drugą wygraną.
W pierwszej połowie najistotniejsza była akcja w końcowych minutach, kiedy to Grosicka otrzymała dokładne podanie z lewej strony i wychodząc na pozycję sam na sam z wrocławską bramkarką, strzeliła pod jej nogami do siatki, dając Olimpii prowadzenie.
Po przerwie wrocławianki dążyły do wyrównania i wykorzystując chwilową apatię szczecinianek, w ciągu minuty zdobyły dwa gole. Ta strata nie załamała, lecz zmobilizowała Olimpię, która na pięć minut przed końcem rozpoczęła skuteczny finisz; po strzale Radochońskiej nasza drużyna wyrównała, a w doliczonym czasie gry Brzozowska posłała piłkę do siatki, strzelając trzecią bramkę na wagę zwycięstwa. ©℗ (mij)