Maciej Skorża, który był głównym kandydatem do objęcia posady selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski, oficjalnie ogłosił, że nie przyjmie oferty PZPN.
Były trener m.in. Pogoni Szczecin, a obecnie japońskiej Urawy Red Diamonds zakomunikował swoją decyzję na konferencji prasowej przed meczem z CF Monterrey na Klubowych Mistrzostwach Świata.
- Tak, to prawda. Polska federacja zwróciła się do mnie z propozycją objęcia reprezentacji Polski. Nie ukrywam, że bycie trenerem reprezentacji Polski to byłby dla mnie ogromny zaszczyt, ale w tej chwili są inne cele przede mną, inne zadania do wykonania. Chcę skupić się na przygotowaniu do meczu z Monterrey i osiągnięciu jak najlepszego wyniku w lidze. Cóż, mam nadzieję, że może będzie mi jeszcze kiedyś dane poprowadzić reprezentację Polski - powiedział Maciej Skorża.
Michał Probierz z pracy z kadrą zrezygnował przed dwoma tygodniami po konflikcie z Robertem Lewandowskimi i porażce z Finlandią. Nazwisko Skorży wymieniano najczęściej jako jego następcę. W gronie kandydatów do objęcia sterów reprezentacji Polski pozostaje jeszcze inny były trener Pogoni Kosta Runjaić. Niemiecki szkoleniowiec pracujący obecnie we włoskiej Serie A w Udinese w polskiej ekstraklasie spędził 7 lat prowadząc najpierw Pogoń, a potem Legię. Runjaić był już brany pod uwagę przy obsadzaniu stanowiska selekcjonera w momencie zatrudniania Michała Probierza, gdy jeszcze pracował w Szczecinie. Podobnie, jak w przypadku Skorży przeszkodą na drodze do reprezentacji Polski Runjaicia może stanąć umowa klubowa z Udinese.
W gronie kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski przewijają się także nazwiska Jana Urbana, Nenada Bjelicy, Jacka Magiery, Adama Nawałki i Marka Papszuna. (woj)