SALOS Szczecin - Lech Poznań 1:3 (0:1); 0:1 Mróz (27), 0:2 Drobot (60), 1:2 Grześkowiak (63), 1:3 Sobol (88).
W środowe popołudnie, przy pięknej słonecznej pogodzie, na szczecińskim stadionie przy ul. Tenisowej, odbył się zaległy mecz Centralnej Ligi Juniorów Starszych, który oglądało blisko 300 kibiców, w większości w wieku szkolnym.
SALOS nie przestraszył się jednego z faworytów rozgrywek (w poprzednim sezonie Lech był półfinalistą) i długimi fragmentami prowadził wyrównaną grę, ale ostatecznie poznaniacy trzema bramkami udokumentowali swoją niewielką przewagę.
- Rywal był dojrzalszy piłkarsko, ale podjęliśmy z nim walkę, potrafiliśmy zagrozić bramce lechitów, złapać kontakt, a nawet strzelić gola - powiedział trener SALOS-u Adam Drozdowski.©℗ (mij)