Michał Sacharuk nie jest już zawodnikiem Pogoni Szczecin. Osiemnastoletni pomocnik przeniósł się do I-ligowej Chojniczanki Chojnice na zasadzie transferu definitywnego. Powrócił zatem w swoje rodzinne strony.
Wychowanek Włókniarza Toruń trafił do Szczecina w lipcu 2016 roku, czyli spędził w szczecińskim klubie 2,5 roku. Przygodę z Pogonią rozpoczął od zespołu juniorów młodszych, prowadzonego wówczas przez trenera Piotra Łęczyńskiego. Już w pierwszym sezonie zaliczył jednak debiut w Centralnej Lidze Juniorów U19, a także na poziomie III ligi.
W poprzednich rozgrywkach Sacharuk zaliczył szesnaście występów w zespole juniorów starszych, prowadzonym przez trenera Pawła Crettiego. Obecny sezon był dla niego mniej udany – najpierw z gry wykluczyła go kontuzja, a po powrocie do zdrowia nie zdołał przekonać do siebie trenera Tychowskiego. Jesienią wystąpił jedynie w trzech meczach zespołu rezerw, do których dołożył dwa pojedynki z Centralnej Lidze Juniorów U18 i jeden mecz regionalnym Pucharze Polski.
– Spędziłem w Pogoni 2,5 roku, podczas których rozwinąłem się jako zawodnik i człowiek. Do Szczecina przyjechałem jako chłopiec, a wyjeżdżam jako facet, świadomy swojej wartości. Spotkałem tutaj wielu świetnych ludzi, na których zawsze mogłem liczyć i którzy – nawet w trudniejszych momentach – podali mi pomocną dłoń. Jestem z nimi w stałym kontakcie i na pewno o nich nie zapomnę. Przyszedł jednak czas na nowe wyzwania w innych barwach klubowych – mówi Sacharuk.
Wiosną osiemnastoletni pomocnik będzie występował w pierwszoligowej Chojniczance Chojnice. Zespół prowadzony przez trenera Macieja Bartoszka zajmuje obecnie ósme miejsce w ligowej tabeli. (par)
Fot. pogonszczecin.pl