Piłkarze III-ligowych rezerw Pogoni Szczecin zaledwie zremisowali na własnym boisku z Polonią Środa Wielkopolska 1:1 (1:1) po golach Zwolińskiego (36) dla Pogoni, oraz Wolkiewicza (38) dla gości. Mecz został rozegrany na boisku ze sztuczną trawą na osiedlu Bukowe.
Szczecinianie rozczarowali. W ich składzie wystąpiło sześciu piłkarzy z pierwszej drużyny: Słowik, Matynia, Obst, Kort, Kitanio i Zwoliński. Jedyna bramka dla miejscowych padła po indywidualnej akcji Obsta i dokładnym dograniu piłki do Zwolińskiego. Wcześniej dobre okazje mieli: Kowalczyk i Kitano. Strzał tego ostatniego musnął poprzeczkę.
Pierwsza połowa była lepsza w wykonaniu obu drużyn. Goście grali odważnie, stwarzali sytuacje, a ich akcje przeprowadzane były z większą dynamiką i na dobrej szybkości.
Po przerwie goście bronili korzystnego dla nich wyniku, a miejscowi nie znajdowali sposobu na rozmontowanie defensywy Polonii. Akcje przeprowadzane były w wolnym tempie, przez środek boiska, brakowało przyspieszenia, ruchu na połowie przeciwnika, zbyt mało było gry z pierwszej piłki.
Po przerwie najlepszej okazji nie wykorzystał Kitano, który w sytuacji sam na sam trafił piłką w bramkarza.
W debach regionu rozegranych w Wolinie miejscowa Vineta pokonała Świt Skolwin 3:1 (0:0) po trzech golach Adama Nagórskiego (47, 61, 88) dla gospodarzy, oraz Krystka (78) dla gości.
Gospodarze przeważali już w pierwszej połowie, ale wtedy jeszcze nie zdołali przypieczętować swojej wyższości golami. Po zmianie stron goście popełniali już więcej błędów w defensywie, które bezlitośnie wykorzystał Adam Nagórski.
25-letni napastnik ma w obecnym sezonie na koncie 11 goli i jest jak na razie wiceliderem strzelców. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie zakończył rozgrywki z koroną króla strzelców z dorobkiem 26 bramek.
©℗ (par)
Fot. R. Pakieser