W szlagierowym meczu makroregionalnej ligi trampkarzy doszło do zaległego, derbowego meczu pomiędzy Pogonią Szczecin, a FASE. Spotkania z udziałem tych drużyn na poziomie młodzieżowym od kilku lat toczą się w dość napiętej atmosferze i nie inaczej było tym razem. Pogoń zremisowała z FASE 1:1 (0:0).
Przed przerwą więcej z gry mieli gospodarze. Lepiej operowali piłką, mieli przewagę, zdołali opanować sytuację na boisku i wydawało się, że są bliżej strzelenia gola. Łatwiej przedostawali się pod bramkę przeciwnika, ale rywale bronili się umiejętnie i zdołali utrzymać bezbramkowy remis do przerwy.
Po zmianie stron mecz przebiegał w mocniejszym tempie, było mnóstwo zwrotów akcji i dużo emocji. Inicjatywę przejęli goście. Wykonywali nawet rzut karny, ale reprezentacyjny bramkarz miejscowych Wojtasiak obronił strzał.
Zespół FASE wciąż był w natarciu, jeden z piłkarzy Pogoni wybił piłkę z linii bramkowej, poszła kontra. Pogoń wykonywała rzut wolny, a na prowadzenie wyprowadził gospodarzy Jarocha.
Goście nie dawali za wygraną, wykazali się dużą cierpliwością, wolą walki i w ostatnich sekundach doprowadzili do wyrównania. Gola na wagę jednego punktu zdobył Rychlik.
Tradycyjnie już mecz pomiędzy obu szczecińskimi klubami nie zawiódł, dużo było jakości, ale też intensywności i dramaturgii. (par)